Oficjalnie: Ghionea ze złamaną ręką, w tym roku już nie zagra
Potwierdziły się najgorsze przypuszczenia kibiców i sztabu trenerskiego Orlen Wisły Płock. Podczas środowego treningu Valentin Ghionea doznał złamania kości śródręcza i w tym roku już nie zagra.
O wynikach badań lekarskich Orlen Wisła Płock poinformowała na swoim oficjalnym profilu na Facebooku. W trakcie środowego treningu poprzedzającego mecz z FC Porto Vitalis doświadczony rumuński skrzydłowy i lider Nafciarzy doznał kontuzji prawej ręki i z podejrzeniem pęknięcia jednej z kości udał się do szpitala. Prześwietlenie i konsultacja lekarska potwierdziły najczarniejszy scenariusz.
"Valentin Ghionea doznał złamania kości śródręcza prawej ręki. Będzie ona usztywniona przez ok. 6 tygodni, co oznacza, że w tym roku kalendarzowym Dżony już nie zagra" - napisano w oficjalnym komunikacie za pośrednictwem Facebooka.
Kontuzja rumuńskiego prawoskrzydłowego poważnie zmniejsza siłę rażenia płockiej drużyny. Pod nieobecność Mariusza Jurkiewicza (także nie zagra do końca roku przez uraz ręki) to właśnie Ghionea był najlepszym graczem Nafciarzy. Na prawym skrzydle Manolo Cadenas będzie miał jednak do dyspozycji sprowadzonego niedawno do klubu Vedrana Zrnicia, a w obwodzie pozostaje także młody Mateusz Góralski.
Gra o wyjście z grupy - zapowiedź meczu Orlen Wisła Płock - FC Porto Vitalis
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
-
![]()
HBL
Zgłoś komentarz
Ależ macie pecha !! Na szczęście mecz u siebie. Powodzenia dzisiaj. Po zwycięstwie wyjście z grupy praktycznie pewne. Gionei szybkiego powrotu do zdrowia
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Grzymisław
Zgłoś komentarz
Całe szczęście, że chociaż Zrnicia się udało ściągnąć.
Ale to wielka strata dla Wisły.
Jednak Porto i tak nie może być groźne. Jak będzie, to znaczy że Wisła od formy z Czytaj całość
początku jest już daleka.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
EQ Iskra
Zgłoś komentarz
Panowie, złamanie złamaniu nierówne. W dłoni jest tyle kości i kosteczek, że by można mały podręcznik o tym rąbnąć. Nie wiadomo która z nich jest złamana, nie wiadomo w jaki Czytaj całość
sposób (pęknięcie poprzeczne, pionowe, drzazga, odłamek, z przemieszczeniem, bez przemieszczenia itd.) dlatego ciężko jest porównywać dwa przypadki Bunticia i Dżonego. My o tym nie wiemy, lekarze widzieli na RTG, trzeba im zaufać. Lepiej 2 tyg dłużej niż nie doleczyć i sobie zapewnić powikłania. Wisła da radę Porto i z grupy wyjdzie. A na fazę pucharową miejmy nadzieję wszyscy wyzdrowieją czego wam i sobie życzę.
4
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
hbll
Zgłoś komentarz
Szkoda Ghionei, bo jest jednym z liderów Wisły. Ale nieszczęście jednego może być szczęściem innego - w tym sensie spore pole do popisu i udowodnienia swojej wartości ma Vedran Zrnić. Czytaj całość
Poza tym więcej szans dostanie Góralski - i jeśli nie wywalczy sobie nimi miejsca w Wiśle na dłużej, to może kontrakt / wypożyczenie w innym niezłym klubie?!
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
onereds
Zgłoś komentarz
To teraz czas na eksploatowanie 34 letniego Zrnicia..ech jak pech to pech w wiśle...teraz to w formie są chyba tylko Sego i Wichura w takiej bardzo dobrej formie więc obawiam sie meczuz Czytaj całość
porto moze Szeryf sie odblokuje.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
ZXS Mielec
Zgłoś komentarz
Z mojego punktu widzenia to szkoda mi zawodnika, bo fajny chłop a po takiej kontuzji może być ciężko się odnaleźć. W szerszej perspektywie Wisła do sobie radę. W LM już itak wiele w Czytaj całość
tym półroczu nie zwojuje a w lidze wygra choćby jej jeszcze lewe skrzydło odpadło. Przychodzą nowi zawodnicy którzy wypełnią lukę na treningach więc kontuzje nie powinny bardzo odbić się na pracy całego zespołu. Będzie dobrze, życzę powodzenia i powrotu do zdrowia!
2
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
into the vortex
Zgłoś komentarz
Cholera, szkoda. A z drugiej strony, jeśli już miał być kontuzjowany, a w tym sporcie to jednak dosyć częsta sytuacja (a w Wiśle chyba jeszcze częstsza ;)) to lepiej, że leczyć się Czytaj całość
będzie teraz kiedy Wisłę nie czekają żadne bardzo poważne mecze.
2
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
cezarWP
Zgłoś komentarz
Im więcej takich wiadomości tym bardziej się cieszę, że koniec rundy coraz bliżej : w lidze cztery mecze, które w aktualnym stanie osobowym i tak powinniśmy rozstrzygnąć na swoją Czytaj całość
korzyść (wiem, wiem, po drodze wyjazd do Kwidzyna), w LM wyjazd na Kilonię,w którego przypadku nawet od pełnego składu nie mamy prawa wymagać zwycięstwa. Najważniejszy mecz jest dzisiaj, a ten wygramy nawet bez Dżonego. Najważniejsze aby wszyscy począwszy od lutego byli zdrowi bo wtedy przyjdzie czas rozstrzygnięć.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
jaet
Zgłoś komentarz
Ludzie, złamanie złamaniu nie równe. Przecież nikt nie będzie trzymał Dżonego w gipsie, jak nie będzie takiej potrzeby.
2
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Ahri
Zgłoś komentarz
Fatalna wiadomość:( Szybkiego powrotu do zdrowia.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
_obiektywny
Zgłoś komentarz
Miesiąc to jest max.... zmienić lekarza!!!!!!
0
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
kornel
Zgłoś komentarz
Szczerze współczuję naszym niedzielnym rywalom. Szybkiego powrotu do zdrowia.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
z Tumskiego Wzgórza
Zgłoś komentarz
O ile sie nie myle to Buntic po identycznym urazie wrocil do gry po 3 tygodniach,a Dzony przez dwukrotnie dluzszy czas musi miec usztywnienie na reku...
0
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (1)