Zgodnie z planem - podsumowanie sezonu w wykonaniu Meble Wójcik Elbląg

Sezon 2012/2013 był dla szczypiornistów KS Meble Wojcik Elbląg udany. Szansa powrotu na pierwszoligowe parkiety nie została zmarnowana, a wręcz przeciwnie – założony cel został zrealizowany.

Anna Dembińska
Anna Dembińska

Przed sezonem

Początek sezonu dla zespołu z Elbląga wiązał się z kilkoma zmianami. Pierwsza dotyczyła nazwy - drużyna znana jako Wójcik Meble Techtrans Elbląg przekształciła się w KS Meble Wójcik Elbląg. Kolejna zmiana związana była ze stanowiskiem trenera - Ludwika Fonferka zastąpił Grzegorz Czapla. Istotne zmiany nastąpiły w samym składzie drużyny. Po roku nieobecności do zespołu powróciło dwóch doświadczonych graczy: bramkarz Marek Wróbel oraz obrotowy Damian Malandy, którzy mieli być sporym wzmocnieniem. Do zespołu powrócił także Mirosław Ośko. Uzupełnieniem składu mieli być wychowankowie Truso Elbląg: Łukasz Lewandowski oraz Adam Nowakowski. Równocześnie kilku szczypiornistów pożegnało się z drużyną: Grzegorz Perwenis przeniósł się do Pomezanii Malbork, Mateusz Zimakowski do Kar-Do Spójnia Gdynia, a Mateusz Rutkowski powrócił do Puław. Za współpracę podziękowano także Maciejowi Wasilenko.

Okres przygotowawczy drużyna rozpoczęła w lipcu, kiedy to zawodnicy pracowali na programach indywidualnych. Zespól rozegrał kilka spotkań sparingowych oraz wziął udział w dwóch turniejach.
Nowe - stare twarze elbląskiej drużyny (od lewej: Damian Malandy, Grzegorz Czapla, Marek Wróbel) Nowe - stare twarze elbląskiej drużyny (od lewej: Damian Malandy, Grzegorz Czapla, Marek Wróbel)
Celem zespołu na sezon 2013/2013 było spokojne utrzymanie: - Celem zespołu na nadchodzący sezon jest uplasowanie się w środkowej części tabeli, najlepiej pierwszej piątce. Jednak plany na kolejne lata drużyna ma ambitne - z okazji mistrzostw Europy, które mają zostać rozegrane w Polsce w 2016 roku chcielibyśmy awansować do superligi. Uważam, że jeśli dobrze wykorzystamy te 4 lata to jest to realne - mówił przed sezonem kierownik drużyny Jerzy Kruszewski.

Runda pierwsza

Szczypiorniści Wójcika rozpoczęli ligowe rozgrywki od zwycięstwa. Kolejne spotkania kończyły się z różnym skutkiem. Było kilka porażek, kilka wygranych, ale padły też remisy. - Nasz start może nie był bardzo dobry, ale dobry i taką ocenę można wystawić zespołowi. Oczywiście można się było skupić na dwóch punktach, które nam uciekły w meczu z Gdynią i Gdańskiem. Generalnie mecze układały się nam różnie, ale były zadowalające – ocenił trener Grzegorz Czapla. Sporym osłabieniem dla drużyny był brak Damiana Malandego, który był filarem obrony w elbląskiej ekipie. W związku z tym klub zakontraktował nowego obrotowego Wiktora Jędrzejewskiego, który swój oficjalny debiut w Elblągu miał w meczu z Arot-Astromal Leszno. Pierwszą rundę Meblarze zakończyli dwoma zwycięstwami, nad Gorzowem i Pomezanią. Szczególnie cieszy wygrana w Malborku nad zespołem, który w tym sezonie był bardzo mocny.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×