Kolejny krok w drodze po awans - relacja z meczu SPR BRW Stal Mielec - AZS AWF Biała Podlaska

Artur Róg 10 Lutego 2008, 10:03

Pierwszą bramkę dla miejscowych już w czterdziestej trzeciej sekundzie meczu rzutem z koła zdobył Dariusz Kubisztal. W kolejnej akcji Arkadiusz Olik nie trafił w światło mieleckiej bramki i gospodarze stanęli przed szansą wyjścia na dwubramkowe prowadzenie. Sztuka ta się udała, gdyż bramkę z odległości ok. 10 metrów rzucił najskuteczniejszy strzelec ligi Grzegorz Sobut. Przyjezdni szybko rozpoczęli grę i w trzeciej minucie spotkania zdobyli bramkę kontaktową, której autorem został Jakub Pietrzak. Do stanu 6:3 wszystko układało się po myśli zawodników Wojciecha Ostrowskiego, jednak później w mieleckiej drużynie coś się zacięło. Przyjezdni za sprawą Feduroka, Deszczyńskiego i Fryca doprowadzili do remisu (6:6). Przez następne cztery minuty zespoły rzucały bramki na zmianę. Dopiero od stanu 9:9 miejscowi zdołali odzyskać wyższe prowadzenie, które udało im się utrzymać już do końca pierwszej części gry.

Od początku drugiej połowy w mieleckiej bramce znów pojawił się Adam Turowski, który wcześniej został zmieniony przez Filipa Jarosza. Gospodarze od wznowienia gry nie mieli zbyt dużo szczęścia, gdyż kilka ich strzałów zatrzymało się na słupkach lub poprzeczce. By zdobyć pierwszą bramkę potrzebny był dopiero rzut karny, który został perfekcyjnie wykonany przez Sobuta. Minutę później kolejne trafienie zaliczył Tomasz Pamiankiewicz. Przez jakiś czas drużyny rzucały bramki na przemian, jednak na trzynaście minut przed końce spotkania Grzegorz Sobut rozpoczął swój ?koncert?. W ciągu trzech minut trzykrotnie trafił do bramki przeciwników, a jeśli dołożymy do tego skuteczną grę w obronie mielczan i błędy przyjezdnych otrzymujemy właśnie tak wysoki wynik jakim zakończyło się sobotnie spotkanie.