Bojowo z Borem - zapowiedź meczu SPR Bór Oborniki Śląskie - MKS Poznań

Po przerwie świątecznej na ligowe parkiety powracają II-ligowi szczypiorniści. MKS Poznań zmierzy się na wyjeździe z SPR Bór Oborniki Śląskie.

Michał Halski
Michał Halski

W sobotnim starciu podopieczni Domana Leitgebera mogą zapewnić sobie awans do I ligi. Zwycięstwo nad Borem bez względu na dalsze losy ligowej rywalizacji gwarantuje im bowiem mistrzostwo II ligi w grupie 1. Ciekawie wygląda również batalia o drugą lokatę w tabeli premiującą udziałem w barażach. Wicelider UKS Olimp Grodków będzie podejmować trzeci zespół tych rozgrywek - KU AZS UZ Zieloną Górę. W pierwszej rundzie MKS Poznań pokonał SPR Bór Oborniki Śląskie 27:17 (11:9). Rywale poznaniaków plasują się obecnie na siódmej pozycji w tabeli.

SPR Bór Oborniki Śląskie zremisował w tym sezonie z silnym Kościanem czy rezerwami z Lubina. Wygrana nie musi przyjść wcale łatwo, ale rozgrywający MKSu - Jakub Perrzna zna wartość i ambicję swojego zespołu.

- Uważam, że jeśli nie popełnimy zbyt wielu błędów w ataku i postawimy twardą obronę to powinniśmy sobie poradzić z najbliższym rywalem. Musimy uważać, żeby przysłowiowo „nie obić” bramkarza bo może to się skończyć skuteczną kontrą rywala. Jeżeli zagramy na swoim poziomie to wierzę, że dwa punkty przyjadą do Poznania i będziemy mogli cieszyć się awansem - mówi wychowanek klubu.

Podopieczni Domana Leitgebera doskonale zdają sobie sprawę z możliwości uzyskania historycznego awansu. Jednak recepta na sukces wydaje się być nieco tajemnicza.

- Mamy świadomość, że awans do 1 ligi, o który walczymy od początku istnienia klubu jest bliski. Nasza ambicja każe grać nam na całość w każdym meczu. Chcemy udowodnić, że nasza pozycja w tabeli nie jest przypadkiem. W szatni trener puści swoje magiczne oczko, kapitan zmotywuje okrzykiem, a reszta jest owiana tajemnicą - dodaje Perri.

Początek spotkania w sobotę o godzinie 18.00.

Źródło: www.mks.poznan.pl

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×