Politechnika Koszalińska osłabiona

Po znakomitym meczu z wicemistrzem Polski zespół z Koszalina do następnych spotkań będzie przystępował bez kilku zawodniczek. Największym osłabieniem wydaje się nieobecność na parkiecie Pauliny Muchockiej oraz Solomiy Shyverskiej.

Michał Halski
Michał Halski

Podstawowa skrzydłowa Politechniki na pewno nie zagra w najbliższym meczu z beniaminkiem z Polkowic oraz zespołem ze Szczecina.  - Skręciłam staw skokowy, noga trochę spuchła i zrobił się krwiak. Z dnia na dzień jest coraz lepiej, ale w meczach z Polkowicami i Szczecinem raczej nie zagram - powiedziała Paulina Muchocka.

Zawodniczka zauważyła, że chce powrócić na mecze z mocniejszymi rywalami. - Muszę się wykurować na mecze z Zagłębiem, Ruchem. Na przełomie stycznia i lutego gramy bardzo dużo ciężkich spotkań ligowych i dwumecz z Chorwatkami. Mam nadzieję, że kontuzje będą też omijały moje koleżanki - dodała.

Najprawdopodobniej w meczu z UKS Finepharmem Polkowice oprócz Muchockiej nie zagrają także kołowa Sylwia Matuszczyk i bramkarka Solomiya Syverska.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×