Denis Buntić: Jestem zadowolony, że trafiłem do Kielc

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

28-letni prawy rozgrywający, utytułowany reprezentant Chorwacji, dotychczas występujący w lidze hiszpańskiej Denis Buntić od nowego sezonu reprezentował będzie barwy drużyny wicemistrza Polski - Vive Targi Kielce.

Denis Buntić to wielokrotny reprezentant Chorwacji, z którą święcił wiele sukcesów. Ma na swoim koncie dwukrotne wicemistrzostwo świata i wicemistrzostwo Europy. Na ostatnim czempionacie globu zdobył dla swojego zespołu 41 bramek. Dotychczas występował w hiszpańskiej lidze ASOBAL w zespole Reale Ademar Leon. Od najbliższego sezonu bronił będzie barw drużyny Vive Targi Kielce, z którą chce osiągać kolejne sukcesy. - Jestem bardzo zadowolony że trafiłem do Kielc. Chce zdobyć tutaj mistrzostwo Polski i Puchar Polski oraz zagrać w Lidze Mistrzów - mówi.

W piątek kieleccy szczypiorniści spotkali się na pierwszym powakacyjnym treningu. Mimo bardzo niesprzyjającej aury "żółto-biało-niebiescy" odbyli dwugodzinny trening biegowy na stadionie leśnym. - Pogoda tutaj jest całkiem inna. To normalne, między Polską a Hiszpanią jest spora różnica temperatur, ale kiedy zacznę grać w piłkę to przestanę zwracać uwagę na złą aurę - dodaje.

Zawodnik nie zdążył jeszcze zapoznać się z całą swoją nową drużyną. - Znałem Urosa i Rastko zanim przyszedłem do Kielc. To dopiero moje kilka dni w Kielcach i z czasem na pewno poznam wszystkich - twierdzi.

Na początku września ekipa Bogdana Wenty będzie gospodarzem turnieju o "dziką kartę", którego zwycięzca zagra w fazie grupowej elitarnej Champions League. Półfinałowym rywalem kielczan będzie hiszpański Cuatro Rayas Valladolid. - Znam bardzo dobrze Valladolid, to bardzo dobry zespół. Jednak myślę, że jesteśmy zespołem lepszym niż Hiszpanie - ocenia.

Zwycięzca pojedynku zmierzy się z lepszą drużyną z pary Rhein-Neckar Löwen - Dunkerque HB Grand Littoral. Triumfator imprezy otrzyma przepustkę do gry w fazie grupowej Ligi Mistrzów i trafi do trudnej grupy B wraz z: rosyjskim Chekhovskie Medvedi, węgierskim MKB Veszprem, hiszpańskim Ciudad Real, niemieckim Füchse Berlin oraz duńskim Bjerringbro-Silkeborg.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)