Gdzie zagrają piłkarze BKS Stalprodukt?
Po rezygnacji głównego sponsora i wycofaniu drużyny z rozgrywek I ligi, zawodnicy BKS-u Stalprodukt z dnia na dzień zmuszeni zostali szukać nowych klubów. Kilku z nich znalazło już nowych pracodawców, większość jednak nadal poszukuje zatrudnienia.
Maciej Wojs
Upadek mającego duże aspiracje bocheńskiego zespołu zaskoczył nie tylko kibiców szczypiorniaka w całej Polsce, ale także samych zawodników BKS-u. Nikt z nich nie spodziewał się bowiem, że z dnia na dzień stabilny klub stanie na skraju bankructwa i będzie zmuszony wycofać się z pierwszoligowych rozgrywek. Co więcej, szczypiorniści popularnych Stalowców wszelkie informacje dotyczące ich klubu czerpali z Internetu, gdyż zarządzające drużyną osoby unikały z nimi kontaktu. - O tym, że Bochnia nie przystąpi do rozgrywek, dowiedziałem się z Internetu, gdyż nikt z zarządu klubu nie poinformował nas choćby telefonicznie - mam tutaj na myśli zarówno zawodników jak i trenerów. Próby kontaktu z prezesem także zakończyły się niepowodzeniem, informację tę potwierdził dopiero kierownik drużyny - wyznał obrotowy, Marek Daćko.
Młody kołowy nie musiał jednak zbyt długo martwić się brakiem zatrudnienia. Kilka dni po rozwiązaniu bocheńskiego zespołu podpisał umowę z MKS Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski, do którego trafi razem z królem strzelców I ligi, Szymonem Woynowskim. Informację o wycofaniu drużyny z rozgrywek wykorzystali także prezesi kilku pierwszoligowych klubów, którzy natychmiastowo podjęli rozmowy z byłymi już szczypiornistami BKS-u Stalprodukt.
Usługami golkipera Mateusza Zimakowskiego zainteresowała się ekipa Wójcik Meble-Techtrans Elbląg, a do ASPR Zawadzkie trafią najprawdopodobniej Dawid Chrapusta oraz Sebastian Michalczuk. Wiele wskazuje na to, że w przyszłym sezonie w barwach KS Gwardii Opole występować będzie Jakub Kłoda, który ma także ofertę z MTS-u Chrzanów. Blisko podpisania kontraktu z drużyną z Małopolski jest natomiast skrzydłowy Tomasz Zacharski.