Piąte miejsce zostało w Bochni - relacja z meczu Stalprodukt BKS Bochnia - KPR Wolsztyniak Wolsztyn

Szczypiorniści Stalprodukt BKS Bochnia pokonali przed własną publicznością KPR Wolsztyniak Wolsztyn 35:28 (16:10) w spotkaniu 22. kolejki I ligi mężczyzn, dzięki czemu wywalczyli piątą lokatę w tabeli na zakończenie sezonu 2010/11.

Maciej Wojs
Maciej Wojs

Podopieczni Ryszarda Tabora po niedawnych kłopotach zdrowotnych kilku czołowych graczy, przystępowali do sobotniego pojedynku w pełnym składzie. Radości z tego powodu nie krył szkoleniowiec Stalowców, który w piątkowej rozmowie z jedną z lokalnych gazet powiedział: - Zagramy w najsilniejszym składzie, nikt nie jest chory ani kontuzjowany i powalczymy o dwa punkty. Tyle szczęścia nie miał natomiast jego kolega po fachu, trener Wolsztyniaka, Wojciech Hanyż. Jego zespół przyjechał do Bochni osłabiony brakiem dwóch czołowych strzelców - Marcina Cichego (75 trafień) oraz Norberta Szutty (72 bramki), co w dużym stopniu zaważyło na obrazie gry zawodników z Wielkopolski.

Spotkanie znakomicie rozpoczęli bochnianie, którzy wykorzystując proste błędy i słabszą skuteczność rywali, objęli w 6. minucie prowadzenie 4:0. Impas strzelecki gości przełamał dopiero minutę później rozgrywający Maciej Kiciński, a dystans do grających w osłabieniu gospodarzy zmniejszył w 18. minucie Marcin Pietruszka (7:5). 31-letni filigranowy rozgrywający był czołową postacią swojej ekipy i po jego kolejnym niesygnalizowanym rzucie z podłoża zawodnicy Wolsztyniaka zmniejszyli straty do jednej bramki (7:6 - 20. min). Chwilę później na ławkę kar powędrował jednak jeden z graczy z Wolsztyna, co skrzętnie wykorzystali podopieczni trenera Tabora, którzy odskoczyli rywalom na dystans kilku bramek. Grający w przewadze liczebnej Stalowcy najpierw zdobyli cztery trafienia pod rząd (11:6 - 24. min), a następnie dzięki kolejnym dwóm bramkom Szymona Woynowskiego uzyskali sześciobramkowe prowadzenie (13:7), które utrzymali do końca pierwszej połowy.

Druga część pojedynku rozpoczęła się od dwóch dwuminutowych wykluczeń dla zawodników z Bochni pokazanych w przeciągu zaledwie kilkunastu sekund. Z faktu gry w liczebnej przewadze nie potrafili jednak skorzystać podopieczni trenera Hanyża, co więcej, to szczypiorniści BKS-u nadal byli stroną przeważającą i dzięki kilku skutecznym interwencjom na linii bramkowej Mateusza Zimakowskiego oraz bramce Tomasza Zacharskiego, powiększyli w 36. minucie swe prowadzenie do siedmiu trafień (19:12). Niesieni dopingiem bocheńskiej publiczności gospodarze z minuty na minutę zwiększali dystans dzielący obie ekipy i w 40. minucie po golu Woynowskiego wygrywali już dziewięcioma bramkami (23:14). Szczypiorniści Wolsztyniaka próbowali jeszcze odrobić straty do rywali, jednak na nic zdały się szybkie wznawianie gry oraz indywidualne krycie czołowych graczy BKS-u. W końcówce spotkania odpowiedzialność za zdobywanie bramek w ekipie Stalowców wziął na swe barki Jakub Kłoda, który czterema atomowymi rzutami z odległości 12-13 metrów wyprowadził swój zespół na prowadzenie 31:20 (50. min). Co prawda w ostatnich minutach pojedynku gościom udało się nieznacznie zmniejszyć przewagę rywali, jednak zwycięstwo zawodników z Solnego Grodu nie podlegało najmniejszej dyskusji. Wygrana 35:28 pozwoliła podopiecznym trenera Tabora wywalczyć piątą lokatę w rozgrywkach sezonu 2010/11, co jest powtórzeniem najlepszego wyniku w 90-letniej historii klubu z Małopolski.

Stalprodukt BKS Bochnia - KPR Wolsztyniak Wolsztyn 35:28 (16:10)

Stalprodukt BKS:
Zimakowski (11/28 - 39%), Michalczuk (0/8), Węgrzyn (0/3) - Woynowski 12 (5/5), Kłoda 6, Balicki 5, Zacharski 5, Daćko 3, Charuza 2, Chrapusta 1, Kirylau 1, Imiołek, Misiewicz P., Zawada.

Wolsztyniak: Płóciniczak (10/36 - 27%), Sierszuła (7/16 - 43%) - Pietruszka 10 (5/5), Kiciński 8, Patelski 3, Tomiak J. 3, Tomiak M. 2, Kaczmarek 1, Tokarek 1, Kubiak, Przekwas, Rogoziński.

Kary: 16 min (Charuza 3x, Kirylau 2x, Balicki, Chrapusta, Zacharski) - 8 min (Kaczmarek, Kiciński, Rogoziński, Tomiak M.).

Czerwona kartka: Tomasz Charuza (52. min) - gradacja kar.

Widzów: 450.

Tabela I ligi mężczyzn grupy B:

P Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 NMC Powen Zabrze 22 21 0 1 751:525 42
2 KS Gwardia Opole 22 15 2 5 622:553 32
3 GKS Olimpia Piekary Śl. 22 14 1 7 693:625 29
4 KSSPR Końskie 22 12 2 8 701:674 26
5 Stalprodukt BKS Bochnia 22 11 1 10 658:672 23
6 KPR Wolsztyniak Wolsztyn 22 10 1 11 664:663 21
7 ASPR Zawadzkie 22 9 2 11 686:718 20
8 AZS Politechnika Radomska 22 9 1 12 662:712 19
9 Czuwaj POSiR Przemyśl 22 8 0 14 635:687 16
10 MTS Chrzanów 22 7 0 15 625:698 14
11 ChKS Łódź 22 6 1 15 615:678 13
12 SPR Grunwald Ruda Śląska 22 4 1 17 611:718 9

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×