Mariusz Jurasik: Nie jestem do końca zadowolony

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Mariusz Jurasik w meczu z Chile był najlepszym zawodnikiem w polskiej drużynie. Zdobył sześć bramek i miał kilka efektownych przechwytów. Po meczu przyznał jednak, że nie jest do końca zadowolony ze swojej formy.

W tym artykule dowiesz się o:

Poniedziałkowy mecz z Chile był szczególnie udany dla Mariusza Jurasika. "Józek" zdobył sześć goli i był jednym z najskuteczniejszych graczy w polskiej drużynie. - Nie jestem po tym meczu jakoś super zadowolony, bo ostatnio zdarza się tak, że gram super zawody, a w kolejnym meczu kompletnie zawodzę. Ostatnio mniej udzielam się publicznie, ale to dlatego, że chcę skupić się na pracy, bo ta moja forma nie wygląda tak, jakbym sobie tego życzył - mówił doświadczony rozgrywający w poniedziałek wieczorem na antenie TVP Sport.

Zawodnik Vive Targów Kielce dodał, że zrobi wszystko, aby słaba postawa jego drużyny z chociażby sobotniego pojedynku z Argentyną już nie wróciła. - Z Chile popełniliśmy zdecydowanie mniej błędów technicznych, dlatego w drugiej połowie mogliśmy grać piłkę taką, jaką chcemy i jak najlepiej nam wychodzi. Wyciągnęliśmy wnioski z tamtego pojedynku i mam nadzieję, że taka postawa już nam na tych mistrzostwach się nie przydarzy - dodał Jurasik.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)