Obrońca trofeum za burtą! Znane ostatecznie rozstrzygnięcia - podsumowanie 6. kolejki Ligi Mistrzyń

Przed spotkaniem szczypiornistki Viborga HK wiedziały jedno - jedynie zwycięstwo przynajmniej 8 bramkami premiuje je awansem do dalszej fazy rozgrywek. Spotkanie nie ułożyło się najlepiej dla duńskiej ekipy. Do przerwy bowiem prowadziły przyjezdne 17:14. W drugiej połowie koncert gry dała niemiecka rozgrywająca Grit Jurack, która w całym spotkaniu zdobyła imponującą liczbę bramek - 17! Dzięki jej fantastycznej dyspozycji w ataku zawodniczkom Viborga udało się wygrać 36:29, jednak do awansu zabrakło tylko jednej bramki. I wielka sensacja stała się faktem - obrończynie trofeum Ligi Mistrzyń sprzed roku pożegnały się z rozgrywkami już po fazie grupowej! Sporą cegiełkę do tego faktu dołożyła macedońska zawodniczka Dinama Wołgograd Marina Lambevska, która w całym meczu aż 12 razy znajdowała drogę do siatki rywalek.

Nie było niespodzianki w starciu "Buducnost" Podgorica - IK Sävehof. Obie ekipy prezentują się w tegorocznej Lidze Mistrzyń zgoła odmiennie. Ekipa z Czarnogóry z kompletem zwycięstw przewodzi w tabeli grupy A, z kolei mistrzynie Szwecji przegrały jak dotąd wszystkie swoje spotkania i nic nie wskazywało by miało to ulec zmianie także i teraz. Co prawda ambitnie grające zawodniczki IK Sävehof do przerwy prowadziły zażartą walkę, bowiem przegrywały jedynie 16:14. Po zmianie stron gospodynie powiększały przewagę i ostatecznie zwyciężyły 33:26, kończąc zmagania w grupie z kompletem zwycięstw. Do kolejnego triumfu swój zespół poprowadziła Jovanka Radicević - 9 bramek. Wśród przyjezdnych najjaśniejszą postacią była 20-letnia Hanna Fogelström - 6 trafień. IK Sävehof został jedyną ekipą, która nie wywalczyła w tegorocznej Lidze Mistrzyń choćby punktu.

Wyniki 6. kolejki grupy A

Viborg HK - Dinamo Wołgograd 36:29 (14:17)

"Buducnost" Podgorica - IK Sävehof 33:26 (16:14)

Tabela Grupy A Ligi Mistrzyń

W grupie B również doszło do starcia, które śmiało można by określić konfrontacją "Dawida z Goliatem". Na przeciw siebie stanęły siódemki Itxako Reyno De Navarra i DVSC-Korvex Debreczyn. Hiszpanki miały zapewniony awans z grupy, także mogły to spotkanie potraktować nieco ulgowo, z kolei Węgierki przy zwycięstwie i ewentualnym potknięciu Hypo awansowałyby do Pucharu Zdobywców Pucharów. Niestety ich marzenia o wygranej szybko zostały pogrzebane, ponieważ szczypiornistki z Półwyspu Iberyjskiego chciały w piękny udokumentować swoją bardzo dobrą postawę w tegorocznej Lidze Mistrzyń przed własną publicznością. Sztuka ta udała im się w pełni. Po godzinie gry na tablicy wyników było 39:24 na korzyść hiszpańskiej ekipy. Prym w zdobywaniu bramek w tym spotkaniu wiodły: Nerea Pena Abaurrea, Oana Soit - obie Itxako i po 6 bramek oraz Anita Bulath (Debreczyn) - 7.

Jedynie zwycięstwo austriackiego Hypo Niederösterreich w starciu z HC Lipsk premiowało ten zespół awansem z grupy. Niezwykle umotywowane Austriaczki rozpoczęły z impetem. Uzyskanie większego prowadzenia nie przychodziło im łatwo, bowiem w tym spotkaniu bardzo dobrze funkcjonowała obrona ekipy rodem z Bundesligi. W efekcie do przerwy skromne prowadzenie Hypo Niederösterreich - 12:11. Ten wynik premiował Austriaczki. Niemki więc musiały ruszyć do odrabiania niekorzystnego rezultatu. Sygnał do tego dała 24-letnia Anne Ulbricht, która w całym meczu zdobyła 7 bramek. Po meczu obfitującym w zwroty akcji, piękne parady bramkarek i niesamowite akcje w wykonaniu obu zespołów, minimalnie lepsze okazały się przyjezdne, które zwyciężyły 23:20. Ponownie wśród zawodniczek Hypo pierwsze skrzypce grała brazylijska prawoskrzydłowa Alexandra Do Nascimento - 5 bramek. Tym samym kolejny utytułowany zespół pożegnał się z Ligą Mistrzyń już po fazie grupowej.

Wyniki 6. kolejki grupy B

Itxako Reyno De Navarra - DVSC-Korvex Debreczyn 39:24 (20:14)

Hypo Niederösterreich - HC Lipsk 20:23 (12:11)

Tabela Grupy B Ligi Mistrzyń

Miłą niespodziankę sprawiły swoim fanom zawodniczki rumuńskiego C.S. "Oltchim" Ramnicu Valcea, które podejmowały norweski Larvik. Przyjezdne w dotychczasowych spotkaniach tylko wygrywały i również w tym spotkaniu były stawione w roli faworytek. Mimo, że oba zespoły miały zagwarantowany awans i bez względu na wynik tej konfrontacji nie zmieniłyby miejsca w tabeli, to większą ambicją i wolą walki wykazały się Rumunki. Widać było, że im bardziej zależy na wygranej. Na przerwę Valcea schodziła prowadząc różnicą 5 bramek - 18:13. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie i pierwsza porażka Larviku w tegorocznej Lidze Mistrzyń stała się faktem. W rumuńskiej drużynie bardzo dobrze zagrał duet Ionela Stanca - Valentina Ardean Elisei - obie po 6 bramek. Z kolei w zespole przyjezdnych świetnie funkcjonował tercet Heidi Loke - Nora Mörk - Linn Sulland - wszystkie po 6 trafień.

Sporą dawkę emocji zafundowała swoim kibicom drużyna Toulon Saint Cyr Var Handball. Francuzki szybko uzyskały przewagę w starciu z duńskim Randers HK i po syrenie oznaczającą koniec pierwszej połowy opuszczały parkiet wygrywając 16:10. W drugiej odsłonie uszło z nich powietrze, popełniały sporą liczbę niewymuszonych błędów, oddając przy tym rzuty z nieprzygotowanej pozycji. Doprowadziły tym samym do nerwowej końcówki, która ostatecznie udało im się wygrać. Szczypiornistki znad Sekwany wygrywając mecz z duńskim Randers HK zapewniły sobie udział w Pucharze Zdobywców Pucharów.

Wyniki 6. kolejki grupy C

C.S. "Oltchim" Ramnicu Valcea - Larvik 33:28 (18:13)

Toulon Saint Cyr Var Handball - Randers HK 24:23 (16:10)

Tabela Grupy C Ligi Mistrzyń

Walka o pierwsze miejsce w grupie D rozegrała się pomiędzy węgierskim Györi AUDI ETO KC i słoweńskim RK Krim Ljubljana. Mecz od samego początku był bardzo wyrównany, nie brakowało walki i ciężko było wskazać zwycięzcę tej konfrontacji. Tym bardziej, że przewaga Węgierek po 30 minutach gry to zaledwie dwie bramki - 11:9. Druga odsłona to większa liczba błędów popełnianych przez przyjezdne. W efekcie gospodynie mogły wyprowadzać liczne kontrataki w których palmę pierwszeństwa miała Orsolya Verten - 6 bramek w całym meczu. Ostatecznie po godzinie gry zwycięstwo padło łupem ekipy Györi AUDI ETO KC, które tym samym zakończyło zmagania w grupie na pierwszym miejscu. W szeregach słoweńskiej ekipy najlepiej zagrał duet Tamara Mavsar - Maryna Vergeliuk-Strile, obie po 5 bramek.

Będące jak dotąd bez punkty HC Podravka Vegeta Koprovnica zdeklasowała faworyzowaną Zviezde Zvengirod. Oba zespoły postawiły na atak, świadczy o tym wysoki wynik do przerwy - 22:17 na korzyść chorwackiej ekipy. W drugiej części meczu niepodzielnie rządziły gospodynie, które ostatecznie pewnie i bardzo wysoko pokonały rosyjską Zviezde 41:28. Do efektownego a zarazem pierwszego zwycięstwa w Champions League gospodynie poprowadziła Ivana Petković - 9 bramek. Dla ekipy przyjezdnych aż 11 razy na listę strzelców wpisywała się Ekaterina Vetkova.

Wyniki 6. kolejki grupy D

Györi AUDI ETO KC - RK Krim Ljubljana 26:21 (11:9)

HC Podravka Vegeta Koprivnica - Zvezda Zvenigorod 41:28 (22:17)

Tabela Grupy D Ligi Mistrzyń

Najlepsi strzelcy po 6. kolejce Ligi Mistrzyń

1. Heidi Loke (Larvik) - 48

2. Grit Jurack (Viborg HK) - 47

3. Katarina Bulatović ("Buducnost") - 46

4. Anita Görbicz (Györi AUDI ETO KC) - 42

5. Tatiana Khmyrova (Dinamo) - 39

6. Bojana Popović ("Buducnost") - 39

7. Isabelle Gulldén (IK Sävehof) - 38

8. Alexandra Do Nascimento (Hypo Niederösterreich) - 36

9.Karolina Kudłacz (HC Lipsk) - 34

10. Polina Kuznetcova (Zvezda) - 34

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.