Marcin Lijewski pisze nowy rozdział. Wyzwanie przed legendą

Podczas swojej kariery sportowej Marcin Lijewski zdobył niemal wszystko. Teraz realizuje się jako trener. Po kilku latach pracy w klubach ligowych został selekcjonerem reprezentacji Polski. W czwartek zespół pod jego wodzą zadebiutuje na ME.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Marcin Lijewski Materiały prasowe / ZPRP / Paweł Bejnarowicz / Na zdjęciu: Marcin Lijewski
Marcin Lijewski w ocenie wielu był jako zawodnik talentem czystej wody i na pewno... chciałby mieć obecnie swojego następcę w reprezentacji Polski, gdyż brakuje nam obecnie mierzących niemal 2 metry wzrostu leworęcznych rozgrywających, którzy mają doskonały przegląd pola oraz potrafią zaskoczyć rzutem z drugiej linii. Syn znanego trenera, Eugeniusza Lijewskiego w najwyższej klasie rozgrywkowej zadebiutował w Wybrzeżu Gdańsk, gdzie trafił z Ostrovii w wieku 19 lat i grał od 1996 do 2001, zdobywając dwa mistrzostwa Polski.

Później przez jeden sezon występował w zespole z Płocka i zaczął prawdziwą karierę zagraniczną. Od 2002 do 2008 roku grał w Bundeslidze i zarówno z SG Flensburg-Handewitt, jak i z HSV Hamburg zdobył mistrzostwo Niemiec, a w sezonie 2012/13 wygrał Ligę Mistrzów. Kibice z Polski najbardziej pamiętają go jednak z kariery reprezentacyjnej. W 2007 i 2009 roku zdobywał srebrny i brązowy medal mistrzostw świata, w obu przypadkach zostając najlepszym prawym rozgrywającym turnieju. Łącznie w polskich barwach zagrał w 251 meczach, w których zdobył 711 bramek.

Później wrócił do Polski i tym razem przeszedł odwrotną drogę - z Płocka trafił do Gdańska i w barwach Wybrzeża zakończył karierę, po której w 2017 roku został trenerem ligowym. Później pracował w Górniku Zabrze, z którym zdobył brązowy medal mistrzostw Polski. - Może jeszcze nie w czasach, gdy graliśmy razem w Wybrzeżu Gdańsk, ale w późniejszym etapie podczas zgrupowań reprezentacji w naszych rozmowach przejawiał się ten temat - powiedział Artur Siódmiak, który przez lata grał wraz z Lijewskim - najpierw w klubie, a później w reprezentacji.

ZOBACZ WIDEO: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają

- Jego ojciec to trener z krwi i kości i w nim to siedziało. Wielokrotnie wspominał, że chce być trenerem. Ma bardzo dobre podejście do młodych graczy i potrafi ze spokojem przekazać swoje uwagi, choć jest przy tym mistrzem ciętej riposty. Ma też duży szacunek u zawodników, którzy pamiętają jego sukcesy. Wspiera go fajnie sztab w postaci Wicharego czy Skórskiego, ale frontmanem jest on - dodał Siódmiak.

Marcin Lijewski w marcu 2023 roku został selekcjonerem reprezentacji Polski. Jest to projekt wieloletni, czego dowodem jest długość podpisanego kontraktu, ważnego do końca lutego 2028 roku. W przypadku uzyskania kwalifikacji olimpijskiej do Igrzysk Olimpijskich 2028 w Los Angeles kontrakt ulega automatycznemu przedłużeniu do 31 sierpnia 2028 roku. - Marzenie zaczyna się spełniać. Od dłuższego czasu mówiło się w środowisku coraz bardziej o mojej kandydaturze - mówił sam Lijewski po tym, jak został nominowany na trenera kadry.

- On ma skandynawsko-niemiecki warsztat i wszystko miało wpływ na jego obecną wiedzę. Z pracy z każdym trenerem wyciągał wnioski i stworzył własny styl. On wychwytuje różne szczegóły i detale, ma to we krwi. On był talentem i wiele rzeczy przychodziło mu łatwo, co czasami może mieć negatywny wpływ, bo to, co było proste dla niego, nie musi być dla jego podopiecznych. Pracował z Przytułą, Sićką, Skrzyniarzem czy Bisem i stawia na sprawdzonych ludzi, którzy idą za nim jak w dym. Oni wszyscy powoli łapią jego filozofię gry i zaczyna to fajnie wyglądać - podkreślił Artur Siódmiak.

Pierwszy mecz na wielkim turnieju reprezentacja Polski prowadzona przez Marcina Lijewskiego rozegra w czwartek, 11 stycznia. Biało-Czerwoni zmierzą się z Norwegią. Początek spotkania o godzinie 20:30.

Czytaj także:
Trzydziestu zawodników Orlen Superligi szykuje się na mistrzostwa Europy
Wielcy nieobecni ME 2024. Nie zabrakło Polaków

Czy zatrudnienie Marcina Lijewskiego było najlepszym możliwym wyborem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×