Tłok wśród płockich środkowych. Szykuje się odejście

Zdaniem macedońskiego portalu 24rakomet.mk, Vardar Skopje wzmocni jeden ze środkowych Orlen Wisły Płock. I to pomimo niedawno podpisanego kontraktu.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Kosuke Yasuhira Materiały prasowe / MMTS Kwidzyn / Na zdjęciu: Kosuke Yasuhira
Po podpisaniu umowy przez Mihę Zarabeca w składzie Nafciarzy na sezon 2023/24 jest pięciu środkowych, w tym Dmitrij Żytnikow, szykowany raczej do występów na lewej stronie. Wśród reżyserów gry zapanował tłok - do wysokiej formy po kontuzji kolana doszedł Niko Mindegia, dobrze rokuje wypożyczony z Veszprem Gergo Fazekas, a jest jeszcze grający mniej w końcówce sezonu Kosuke Yasuhira.

Japończyk dołączył do wicemistrzów Polski pod koniec sierpnia 2022 roku jako alternatywa dla kontuzjowanych Mindegii i Fazekasa. Zdobył zaufanie podczas testów, w rundzie jesiennej błyszczał w Superlidze swoimi indywidualnymi wejściami i trafiał do siódemki kolejki, imponował szybkością i zwinnością. W styczniu przedłużył kontrakt na kolejne dwa sezony.

Dziennikarze rakomet24.mk informują jednak, że Yasuhira spędzi najbliższy sezon w Vardarze Skopje. Na razie transfer nie został potwierdzony, ale wobec ścisku wśród płockich środkowych wydaje się on całkiem prawdopodobny. W Skopje Japończyk mógłby liczyć na zdecydowanie więcej minut, chociaż Vardar pozyskał już Kubańczyk Hansera Rogrigueza ze Sportingu Lizbona.

ZOBACZ:
Kadrowicz został na lodzie
Polacy nie przestraszyli się faworytów

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa
Czy uważasz, że Yasuhira powinien zostać w Płocku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×