Sytuacja Pogoni robi się nieciekawa. Dystans już spory
Blisko półmetku sezonu Sandra Spa Pogoń Szczecin traci już osiem punktów do bezpiecznego miejsca w PGNiG Superlidze. To efekt porażki z MMTS-em Kwidzyn.
Kwidzynianie zdecydowanie dominowali przed przerwą, dali sobie rzucić zaledwie siedem bramek. Dobrze bronił Łukasz Zakreta, a Pogoń nie miała pomysłu na obronę. MMTS bazował na akcjach Michała Potocznego, a udanymi wejściami popisywał się Nikodem Kutyła. Przewaga nie podlegała dyskusji.
Pogoń podniosła się dopiero po wejściu Maksyma Wiunika. Ukraiński golkiper trochę spowolnił MMTS, po akcjach Władysława Zalewskiego i Jakuba Poloka straty udało się zmniejszyć do czterech bramek. Kwidzynian nie zatrzymało nawet trzecie wykluczenie dla lidera Potocznego, a Bartosz Nastaj i Kutyła rozwiali wątpliwości.
Po 10. kolejkach Pogoń jest już w naprawdę trudnym położeniu i wydaje się, że będzie trudno zdobyć im kolejne punkty w tej rundzie.
MMTS Kwidzyn - Sandra Spa Pogoń Szczecin 27:22 (14:7)
MMTS: Zakreta (7/23 - 30 proc.), Dudek (0/1), Chruściel (1/5 - 20 proc.) - Kutyla 7/3, Potoczny 5, Szyszko 4, Nastaj 3, Kornecki 3, Majewski 2, Jankowski 2, Landzwojczak 1, Guziewicz, Wawrzyniak, Peret, Grzenkowicz, Orzechowski
Karne: 3/5
Kary: 10 min. (Potoczny - 6 min., Szyszko, Landzwojczak - po 2 min.)
Pogoń: Wiunyk (12/37 - 32 proc.), Jagodziński (0/2) - Krok 6/5, Krysiak 4/2, Starcević 4, Polok 3, Zalewski 2, Czerkaszczenko 1, Kapela 1, Krupa 1, Wrzesiński, Nowak, Wiśniewski, Mitruczuk, Markowski
Karne: 7/8
Kary: 6 min. (Wrzesiński - 4 min., Starcević - 2 min.)
ZOBACZ:
Koniec ery w Segedynie
Sensacyjne wieści z Kielc