Doliczone 3 minuty.

Co za fantastyczna szansa Derby! Płasko z ostrego kąta uderzył David Nugent, piłka odbiła się od dalszego słupka, po czym złapał ją Wilfredo Caballero!

Marriott uderzył z ostrego kąta wprost w ręce Wilfredo Caballero.

Ogromny kocioł w polu karnym Chelsea! W asyście obrońcy Richard Keogh uderzył jednak zbyt lekko i piłkę złapał Wilfredo Caballero. Chwilę później bramkarz The Blues zatrzymał też płaski strzał Mounta z 18 metrów.

Po dośrodkowaniu Williana z rzutu rożnego bardzo groźnie główkował Alvaro Morata i Scott Carson uratował Derby efektowną interwencją.

Z prawego skrzydła dośrodkował Davide Zappacosta, piłka spadła na głowę Moraty, jednak Hiszpan kompletnie się tego nie spodziewał i zepsuł akcję. Carson nie musiał interweniować.

Goście zablokowali strzał Williana z 17 metrów. Coraz więcej miejsca na boisku, robi nam się wymiana ciosów.

Sprzed pola karnego mocno strzelił Mount - rykoszet i piłka poleciała obok bramki.

Marriott stanął przed szansą na skompletowanie dubletu, ale jego potężny strzał z ostrego kąta z trudem obronił Wilfredo Caballero!

Barany się przebudziły i teraz próbują atakować.

Po rzucie rożnym główkował zupełnie niepilnowany Gary Cahill i gości uratowała interwencja Carsona.

Z dystansu uderzył Mateo Kovacić i po rykoszecie piłka minęła słupek.

Chelsea wrzuciła wyższy bieg, chyba nie chce już przeżywać takich nerwów jak w pierwszej połowie.

Zablokowana centra Williana z lewej strony boiska. Mocny początek drugiej połowy w wykonaniu Chelsea.

Ruben Loftus-Cheek centrował spod końcowej linii, ale trochę w ciemno i do nikogo.

Początek drugiej połowy.

Doliczone 2 minuty.

Płasko z dystansu uderzył Emerson Palmieri - celnie, ale zbyt lekko, by zaskoczyć Carsona.

Davide Zappacosta bardzo dobrze dośrodkował do Moraty, ale Hiszpan pogubił się na 14. metrze i nie zdołał oddać strzału.

Piłkarze Chelsea wyraźnie oszołomieni. Momentami brakuje im koncentracji, chyba nie spodziewali się takiego oporu ze strony rywala z The Championship.

Sprzed pola karnego nad poprzeczką huknął Willian.

Ruben Loftus-Cheek zbiegł z prawego skrzydła w pole karne, uderzył jednak bardzo niecelnie.

Mogło być 1:2! Waghorn wyszedł sam na sam z Caballero, uderzył jednak bardzo lekko i górą bramkarz Chelsea!

Po wyrównującym golu ekipa Derby nabrała nieco pewności siebie i Chelsea wcale nie ma łatwej przeprawy.

Chelsea zaczęła zdecydowanie lepiej niż goście, ale wystarczył jeden ofensywny wypad i na razie mamy remis.

Emerson Palmieri ośmieszył rywala na lewym skrzydle, dośrodkował jednak zbyt głęboko i piłka w rękach Carsona.

Sprzed pola karnego płasko uderzył Mateo Kovacić - wyraźnie obok słupka.

Na Stamford Bridge wraca Frank Lampard, ale tym razem stanie po przeciwnej stronie barykady - jako menedżer Derby County.

Na ławce rezerwowych Chelsea zasiądzie Marcin Bułka.

Sędzia: Jonathan Moss.