Ostatnie szanse Frosinone Calcio na sprawienie niespodzianki. Daniele Rugani oraz Giorgio Chiellini rozstawiają pozostałych Bianconerich w defensywie.

Doliczone pięć minut do regulaminowego czasu.

Trudno jest się zorganizować do ataku po ponad 80 minutach bronienia się, ale Wojciech Szczęsny musi być skoncentrowany do końca.

Poradziła sobie defensywa beniaminka po kolejnym dośrodkowaniu w pole karne z rzutu wolnego. Sporo tych stałych prokuruje drużyna Bartosza Salamona. Poprawiał Alex Sandro, po którego strzale z półwoleja piłka przeleciała pół metra obok słupka.

Na przekór Wojciech Szczęsny akurat popisał się chwytem. Zaskakująco na pewien czas gospodarze rozciągnęli formacje i dostarczyli piłkę w pole karne Juventusu.

Jeżeli ktoś zastanawia się, jak spisuje się Wojciech Szczęsny, to prawie nie ma nic do roboty. Posiadanie piłki 73 procent po stronie Juventusu, strzały celne 6:0.

Krótko po zameldowaniu się na boisku Joao Cancelo pojawił się w narożniku pola karnego Frosinone Calcio. Portugalczyk podał zewnętrzną częścią buta na głowę Mario Mandzukicia, który oddał strzał nieznacznie obok bramki. Ma szczęście drużyna Bartosza Salamona.

Czas płynie nieubłaganie zawodnikom z Turynu. Głównie im, ponieważ Frosinone Calcio będzie szanować ewentualny remis. Za moment drugiego zmiennika wprowadzi trener Massimiliano Allegri.

Kolejny stały fragment to kolejna szansa na rozmontowanie defensywy Frosinone Calcio. W centrum wydarzeń Cristiano Ronaldo, ale skuteczność Portugalczyka w lidze włoskiej jest na razie opłakana.

Szansa na pokonanie Marco Sportiello strzałem z rzutu wolnego po faulu na Paulo Dybali. Sam Argentyńczyk postanowił wykonać ten stały fragment. Trafił w głowę jednego z zawodników stojących w murze.

Decyzja Cristiano Ronaldo w miarę dobra, ale wykonanie fatalne. Futbolówka po zagraniu najlepiej opłacanego zawodnika Juventusu poleciała obok bramki Marco Sportiello.

Zapachniało golem Juventusu i to mocno. Mario Mandzukic wygrał walkę o futbolówkę w polu karnym beniaminka, po czym strzelił nieznacznie obok jego bramki.

Miralem Pjanić pognał jak młodzieniaszek za Joelem Campbellem i zatrzymał akcję zawodnika pochodzącego z Kostaryki.

Wędruje futbolówka od prawej do lewej strony po obrzeżach pola karnego Frosinone Calcio. Ustawiony pięcioma obrońcami w linii beniaminek przesuwa się na czas.

Druga połowa zainaugurowana oficjalnie uderzeniem Rodrigo Bentancura obok bramki beniaminka. Niebawem przekonamy się, co przygotowali trenerzy w szatni.

Gra wznowiona po przerwie.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Kolejna szarża Juana Cuadrado na prawej stronie boiska. Kolumbijczyk dla odmiany nie centrował, a huknął z ponad 20 metrów. Za dużo rozmachu, za mało precyzji i Marco Sportiello wyłącznie odprowadził piłkę wzrokiem poza boisko.

Dobrze zachował się Marco Sportiello po dośrodkowaniu Juana Cuadrado. Dotychczas solidnie prezentuje się bramkarz Frosinone Calcio, a przede wszystkim nie kapituluje.

Francesco Zampano przyspieszył na prawym skrzydle, ale żaden z centralnych zawodników nie oddał uderzenia po jego dośrodkowaniu. Pozostało wracać na własną część boiska.

Frosinone Calcio nie utrzymuje się długo w posiadaniu piłki, dlatego stawia na jej szybkie wyprowadzenie.

Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego zakotłowało się w polu karnym Frosinone Calcio. Był tam w centrum wydarzeń Daniele Rugani i nawet złożył się do strzału przewrotką. Futbolówka po ekwilibrystycznej próbie przeleciała ponad bramką Marco Sportiello.

Cristiano Ronaldo wziął długi rozbieg i spróbował pokonać Marco Sportiello uderzeniem z rzutu wolnego. Podstawowym zadaniem było jednak ominięcie muru, tymczasem futbolówka utonęła w gąszczu zawodników w żółtych strojach.

Ciasno ustawieni przed oczami Cristiano Ronaldo obrońcy Frosinone Calcio nie dopuścili do uderzenia Portugalczyka zza pola karnego. Szczególnie aktywny w odbiorze Raman Chibsah.

Ostatnie akcje obu drużyn wyglądały fajnie tylko do linii pola karnego. Tę Juventusu przerwał Raffaele Maiello, natomiast atak Frosinone Calcio zakończył Daniele Rugani.

Juventus idzie do przodu i szuka możliwości zdobycia pierwszego gola. Kolejny pojedynek stoczyli Cristiano Ronaldo z Marco Sportiello. Interweniował bramkarz Frosinone Calcio po mocnym uderzeniu.

Seria rzutów rożnych dla Juventusu i zakotłowało się po dwóch dośrodkowaniach Miralema Pjanicia. Bronił Marco Sportiello i uratował beniaminka przed golem samobójczym Cristiana Molinaro. Piłka zmierzała prosto pod poprzeczkę.

Alex Sandro potrzebował chwili na dojście do siebie po zderzeniu z przeciwnikiem. Już wszystko jest w porządku z Brazylijczykiem.

Jest na posterunku Wojciech Szczęsny. Bramkarz Juventusu wybiegł na przedpole i popisał się chwytem po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Generalnie początek widowiska ze wskazaniem na Juventus. Stara Dama posiada piłkę i stworzyła sobie już jedną sytuację podbramkową. Przed momentem Alex Sandro huknął zza pola karnego nieznacznie obok spojenia słupka z poprzeczką.

Akcja oskrzydlająca z udziałem Juana Cuadrado. Rozpędził się w swoim stylu Kolumbijczyk, ale zakończył rajd ni to strzałem, ni to dośrodkowaniem. Futbolówka dla beniaminka.

W ostatnim momencie uratowali się piłkarze Frosinone Calcio po uderzeniu Cristiano Ronaldo. Nieco zbyt delikatnie strzelił Portugalczyk po zgraniu Mario Mandzukicia.

Nie ma rzutu wolnego po sytuacji spornej z udziałem Cristiano Ronaldo. Trochę zastanawiał się sędzia. Nad zdarzeniem z udziałem Portugalczyka wolał podumać dłużej niż zwykle.

Marco Sportiello został poczęstowany na rozgrzewkę delikatnym uderzeniem przez Miralema Pjanicia. Rozochocił się Bośniak po zdobyciu dwóch goli w meczu z Valencią.

Od początku spotkania dwóch Polaków na murawie. W obronie gospodarzy Bartosz Salamon, natomiast w bramce przyjezdnych Wojciech Szczęsny.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS za 14,90 zł i oglądaj w WP Pilot!

Sędzia: Piero Giacomelli

Frosinone Calcio wywalczyło dotychczas punkt za bezbramkowy remis z Bologna FC. To jedyny klub w lidze, który dotychczas nie zdobył gola, natomiast stracił aż 10. Pięć w meczu z Sampdorią, cztery w konfrontacji z Atalantą BC.

Lider z Turynu zagra po raz drugi w sezonie z beniaminkiem. Wygrana z Parmą nie przyszła mu z łatwością. Tym razem Juventus będzie uskrzydlony ważnym w kontekście walki o awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów zwycięstwem 2:0 z Valencia CF.

Juventus to jedyna drużyna w Serie A, która zdobyła komplet 12 punktów w czterech kolejkach. Stara Dama poradziła sobie z Chievo Werona, Lazio, Parma Calcio 1913, a także z US Sassuolo.