Nathan Redmond źle przyjął piłkę w środkowej strefie i zaprzepaścił dobrą okazję do kontry.

Doliczone 4 minuty.

Pierre-Emile Hoejbjerg przeciął dośrodkowanie z rzutu rożnego. Święci już o krok od wywalczenia zaliczki przed rewanżem na Anfield.

Ogromne szczęście Liverpoolu! Long wyłożył piłkę w polu karnym Redmondowi, ten podciął ją nad Kariusem, ale trafił w poprzeczkę!

Teraz z dystansu niecelnie uderzył Jay Rodriguez.

Philippe Coutinho zdecydował się na strzał, ale wyraźnie spudłował.

The Reds wrócili do ataku pozycyjnego, z którego nadal jednak nic nie wynika.

Przerwa w grze, z pomocy lekarskiej musiał skorzystać Jordy Clasie.

Ragnar Klavan przeciął bardzo groźną centrę Bertranda spod końcowej linii.

Wejście Coutinho na razie nie rozruszało ofensywy Liverpoolu.

To mogła być zabójcza kontra Świętych, ale po prostopadłym podaniu Cedric Soares uderzył tylko w boczną siatkę!

Znakomicie radzą sobie gospodarze. Nie forsują tempa, ale w tyłach są bezbłędni i na razie całkowicie neutralizują atuty The Reds.

Roberto Firmino miał teraz sporo swobody na 20. metrze, mimo to uderzył lekko i wprost w ręce Forstera.

Do wejścia na boisko szykuje się Philippe Coutinho.

Liverpool próbuje atakować, ale robi to chaotycznie i nieskładnie. Groźniej wyglądają kontry Southampton.

Obrona Świętych poradziła sobie z dośrodkowaniem Milnera z lewego skrzydła.

Przypominamy o naszym profilu na Facebooku tylko dla kibiców piłki nożnej. Polecamy -> http://www.facebook.com/PilkaNozna.SportoweFakty

Liverpool nadal prezentuje się bardzo słabo, Juergen Klopp powinien chyba sięgnąć po rezerwowych.

James Milner przeciął groźną centrę Tadicia po krótkim rozegraniu rzutu wolnego.

Początek drugiej połowy.

Doliczona 1 minuta.

Powinno być 2:0, ale Loris Karius zdołał zatrzymać potężną bombę Redmonda z 8 metrów!

Roberto Firmino wystartował teraz do prostopadłego podania, jednak bardzo przytomnie uprzedził go Virgil van Dijk.

Nic nie wynika z optycznej przewagi The Reds. Southampton jest bardzo dobrze zorganizowany w tyłach.

Obraz gry się nie zmienia, Liverpool znów w ataku pozycyjnym.

Liverpool atakuje częściej, ale to Święci są konkretniejsi w swoich akcjach. The Reds brakuje stuprocentowych sytuacji.

Dejan Lovren fatalnie skiksował przy próbie uderzenia z narożnika pola karnego.

Kombinacyjna akcja Liverpoolu. Milner dostał podanie w polu karnym, ale jego strzał z ostrego kąta został zablokowany.

Fraser Forster złapał piłkę po zbyt głębokiej centrze Milnera z lewego skrzydła.

Teraz mogło być 1:0 dla Świętych! Loris Karius obronił jednak uderzenie Redmonda w sytuacji sam na sam.

Bardzo ładna akcja Liverpoolu! W polu karnym Adam Lallana zgrał piłkę do Roberto Firmino, Brazylijczyk uderzył niemal w okienko i Fraser Forster zmuszony do sporego wysiłku.

Dwie centry w pole karne Southampton, ale żadna nie zakończyła się uderzeniem.

Ekipa Southampton nieco zniwelowała przewagę gości, brakuje sytuacji strzeleckich.

Święci wyraźnie oddali pole rywalowi, ale ten póki co nie znajduje dziury w ich defensywie.

Liverpool ma teraz optyczną przewagę i wymienia sporo podań na połowie przeciwnika.

Szybki i dość otwarty początek meczu, oba zespoły chcą atakować.

Lucas Leiva zastopował przy linii pola karnego indywidualną szarżę Rodrigueza.

Przypominamy o naszym profilu na Facebooku tylko dla kibiców piłki nożnej. Polecamy -> http://www.facebook.com/PilkaNozna.SportoweFakty