Doliczone cztery minuty.

W ostatnich minutach nieco aktywniejsi piłkarze Juventusu.

Pozostało pięć minut regulaminowego czasu. Była jeszcze jedna szansa na zdobycie gola po błędzie Marco Sportiello. Arkadiusz Milik domagał się jeszcze przyznania gospodarzom rzutu karnego za zagranie ręką.

Niewiele czasu pozostało do zakończenia spotkania. Wynik, jak widać, bez zmian, ale po przerwie jest znacznie energiczniej niż w pierwszej połowie.

Arkadiusz Milik miał szansę na wpakowanie piłki do bramki Milanu w 73. minucie. Polak strzelił po dośrodkowaniu Federico Chiesy, ale również on nie znalazł sposobu na pokonanie dobrze dysponowanego Marco Sportiello. Bramkarz Milanu wyrasta na bohatera.

Przerwa w grze jest spowodowana urazem Oliviera Girouda.

Marco Sportiello wmieszał się w atak Bianconerich.

Po nieco ponad godzinie Juventus przeszedł na ustawienie z trzema napastnikami. Do ataku wszedł między innymi Arkadiusz Milik za Dusana Vlahovicia, a trio ofensywne stworzył z Kenanem Yildizem oraz Federico Chiesą.

Wejdzie Arkadiusz Milik!

Kwadrans po przerwie za zespołami. Przed momentem Tijjani Reijnders miał ochotę na pokonanie Wojciecha Szczęsnego uderzeniem zza linii pola karnego, jednak skończyło się trafieniem w blisko ustawionego Andreę Cambiasso.

Wojciech Szczęsny kontrolował do końca, w którym miejscu znajdzie się piłka po dośrodkowaniu Alessandro Florenziego.

W 50. minucie ponownie zaatakowali piłkarze Juventusu, a ich długie rozegranie nieomal zakończyło się otwarciem wyniku. Futbolówka trafiła do Filipa Kosticia, a ten oddał zaskakujące uderzenie. Z trudem odbił je Marco Sportiello i umożliwił jeszcze wykonanie dobitki Danilo. Także Brazylijczyk nie pokonał bramkarza Milanu, który popisał się podwójną interwencją.

Rozegranie Bianconerich z wykorzystaniem szeroko ustawionego Timothy'ego Weaha. Brakuje elementu przyspieszenia, jakiegoś zaskoczenia zawodnikom z Piemontu.

Piłkarze powrócili z szatni na boisko.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS i oglądaj w WP Pilot!

Pierwsza połowa była całościowo rozczarowaniem. Nie dość, że brakowało sytuacji podbramkowych, to jeszcze jakości. Tylko od czasu do czasu robiło się ciekawie i wynik 0:0 nie zmienił się. Już w doliczonym czasie promykiem nadziei, przed drugą częścią, były dwa strzały celne Juventusu. Dusan Vlahović nie pokonał bramkarza Milanu z rzutu wolnego, a niewiele później Włoch nie dał się zaskoczyć kopnięciem z bliższej odległości.

Doliczone dwie minuty.

Podniosła się delikatna wrzawa na trybunach. Kenan Yildiz nie zdołał jednak wyprzedzić Marco Sportiello i oddać strzału po dośrodkowaniu Andrei Cambiaso.

Pozostało kilka minut w pierwszej połowie spotkania, a dzieje się tyle co nic. AC Milan zdobył przewagę w posiadaniu piłki, ale Wojciech Szczęsny nie ma nic innego do roboty niż gratulowanie interwencji swoim kompanom z pola.

Krótka przerwa w grze po przewinieniu w centrum boiska. Piłkarze musieli poczekać na pozbieranie się jednego z nich na równe nogi.

W ostatnich minutach nieco aktywniejsi podopieczni Stefano Piolego, jednak najmocniejszym akcentem było uderzenie niecelne Alessandro Florenziego.

Dwa kwadranse meczu za zespołami.

Ponownie niecelne uderzenie i od bramki Wojciech Szczęsny.

Przerwa w grze jest spowodowana urazem piłkarza Milanu.

AC Milan stara się odpowiadać swoimi atakami, jednak szarże Rafaela Leao i Oliviera Girouda nie są niebezpieczne dla Wojciecha Szczęsnego. Problem gości polega na tym, że nie kończą ataków strzałami, a kiedy już oddali premierowe uderzenie w 25. minucie, to Rafael Leao wyraźnie spudłował.

Kilku zawodników Juventusu miało ochotę na oddanie strzału po dośrodkowaniu Timothy'ego Weaha. Całe zamieszanie zakończyło się niedokładnym uderzeniem Andrei Cambiaso.

Odważniej Rossoneri, a Alessandro Florenzi znalazł się w pobliżu narożnika pola karnego przeciwnika. Jego dośrodkowanie zostało zablokowane przez uważnych podopiecznych Massimiliano Allegrego.

Krótka przerwa w grze spowodowana urazem.

Przewaga w posiadaniu piłki po stronie Juventusu. Jak dotąc AC Milan z problemami i nie zagroził bramce strzeżonej przez Wojciecha Szczęsnego.

Do bramki Juventusu powrócił Wojciech Szczęsny, który we wtorek zobaczył mecz Pucharu Włoch z ławki rezerwowych. Tradycyjnie zwolnił miejsce między słupkami Mattii Perinowi. Liga należy jednak do reprezentanta Polski. Massimiliano Allegri zdecydował się na roszadę w ataku, ale zamiast Federico Chiesy wstawił Kenana Yildiza, a nie Arkadiusza Milika. Polak nie przekonał decydującym golem strzelonym Lazio w półfinale Coppa Italia.

Juventus stara się zdominować mecz od pierwszych minut. W 8. minucie było pierwsze uderzenie celne, którym Dusan Vlahović sprawdził formę Marco Sportiello. Włoch zastępuje kontuzjowanego Mike'a Maignana między słupkami Milanu.

Akcja Bianconerich z wykorzystaniem ustawionego na lewej stronie boiska Filipa Kosticia. Dośrodkowanie reprezentanta Serbii zostało zablokowane i gospodarze musieli zadowolić się wywalczeniem rzutu rożnego.

Drużyny wyszły na boisko w klasycznych strojach. Gospodarze w biało-czarnych strojach, a AC Milan w czerwono-czarnych pasiakach, a także czarnych spodenkach oraz getrach.

Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia meczu.

Tak zapowiadamy najważniejsze wydarzenia kolejki.

Dwa hity w jednej kolejce Serie A. Szczęsny i Milik grają o podium

Kup pakiet ELEVEN SPORTS i oglądaj w WP Pilot!

Sędzia: Maurizio Mariani

Zestawienie Milanu.

Wojciech Szczęsny zagra od początku, a Arkadiusz Milik wśród zawodników rezerwowych.

W jednym z hitów kolejki w lidze włoskiej dojdzie do spotkania trzeciego w tabeli Juventusu z wiceliderem Milanem. Bianconeri, po awansie do finału Pucharu Włoch, mają jeszcze możliwość podniesienia temperatury w walce o wicemistrzostwo Włoch. Warunkiem jest pokonanie Rossonerich, którzy nie wygrali od czterech meczów i między innymi pożegnali się z Ligą Europy.