Josue do Wszołka, ten do Guala. Płaskie podanie Hiszpana w pole karne... do nikogo.

Legia próbuje, ale nie potrafi nic zrobić. Pekhart jest kompletnie niewidoczny po wejściu na boisko.

Faul w ataku Elitima. Wściekają się gospodarze. Ich zdaniem nic nie było.

Gual nie opanował piłki po płaskim podaniu Morishity. Przewrócił się Hiszpan, ale nie było tam mowy o faulu.

Sędzia dolicza minimum 6 minut.

Błędy w defensywie Puszczy. Rosołek dostał piłkę za darmo w polu karnym, ale jego strzał został zablokowany.

Legia zdecydowanie ruszyła do ofensywy. Remis jej nie wystarcza.

Gual czytelnie składał się do strzału z dwudziestu metrów i po raz kolejny został zablokowany.

Momentami wygląda to na rozpaczliwą obronę w wykonaniu gości, ale póki co udaje się utrzymać zero po stronie strat.

Potężny strzał Morishity z narożnika pola karnego. Siła była, natomiast precyzji zero.

Płaskie uderzenie Guala i spokojnie broni Zych.

Coraz mniej czasu do końca meczu. Puszcza wybija Legię z rytmu przy każdej okazji.

Oficjalna frekwencja dziś to: 21 341.

Kolejny zablokowany strzał, tym razem Elitima.

Jeszcze jakieś przepychanki.

Zaimponował szybkością Morishita i został wycięty przy linii bocznej przez Zapolnika.

Goście grają na czas przy każdej możliwej okazji.

Dośrodkowanie Elitima, strzelał głową Jędrzejczyk i piłkę z linii bramkowej wybija zawodnik Puszczy.

Obraz gry się nie zmienia. Legia ze sporą przewagą, z której niewiele wynika.

Teraz Augustyniak, po chwili Gual. I kolejne bloki piłkarzy Puszczy.

Zablokowane uderzenie Guala z szesnastu metrów.

Puszcza broni się bardzo głęboko. Jeśli Legia nie wykombinuje czegoś ekstra, albo po prostu nie zacznie grać szybciej, to nie ma czego szukać w tym meczu.

Legia atakuje, ale Zych w dalszym ciągu nie został zmuszony do poważnej interwencji.

Kolejna próba Augustyniaka z dystansu. I znowu obok.

Daleki wyrzut Bartosza z autu. Zapolnik doszedł do sytuacji strzeleckiej, jednak Tobiasz pewnie złapał piłkę.

Wrzutka Josue ze stałego fragmentu. Nawet niezła, natomiast Burch strzelał głową nad bramką.

Blisko Legia. Wszołek zagrywał płasko w okolice piątego metra i Jędrzejczyk strzelił tuż obok bramki. Była tam jeszcze interwencja rywala.

Zablokowany strzał Augustyniaka z 30 metrów. Nieprzygotowana pozycja, w porę doskoczył Serafin.

Dużo chaosu na boisku. Jest problem, żeby jedni i drudzy wymienili kilka podań z rzędu bez straty piłki.

Sprawdzone. Nie było faulu.

VAR to jeszcze sprawdza.

Co tam się wydarzyło?! Morishita dynamicznie wbiegł w pole karne, podał na piąty metr, ale Wszołek jakimś cudem nie oddał strzału. Gospodarze sugerują, że był faulowany. Po chwili jeszcze huknął zza "szesnastki' Augustyniak i świetnie broni Zych.

Doskonała szansa dla Legii. Wszołek podał w pole karne do Kramera, ale ten zachował się jak junior i nie opanował piłki w prostej sytuacji, a następnie strzelił bardzo niecelnie.

Gramy!

Zawodnicy wracają na boisko.

Mroziński strzelał płasko zza pola karnego i piłka przeleciała minimalnie obok słupka.

W Canal+ podano, że Cholewiak na moment stracił przytomność i będzie musiał udać się do szpitala. Jest podejrzenie wstrząśnienia mózgu.

Dośrodkowanie Wszołka w kierunku Kramera, ale ten był pilnowany przez obrońców i nie miał szans oddać strzału.

Sędzia dolicza minimum 3 minuty.

Piłka wybita przed pole karne, gdzie był Kapustka, ale jego strzał został zablokowany.

Rzut rożny dla Legii po akcji Ribeiro. Jedna z ostatnich szans przed przerwą.

Augustyniak faulem powstrzymał kontratak Puszczy, choć nie miał on większych szans powodzenia. Goście ruszali dwoma zawodnikami.

Będzie zmiana. Cholewiak oberwał głową w głowę i jest znoszony na noszach. Nie może kontynuować gry.

Burch już wstał, ale gorzej wygląda sytuacja z Cholewiakiem. Potrzebne są nosze.

Konieczna jest interwencja sztabu medycznego przy obu zawodnikach.

Nieprzyjemne zderzenie Burcha i Cholewiaka. Spóźniony obrońca Legii i będzie kartka.

Niepewne wybicie Tobiasza pod presją, lecz Stępień pogubił się przed polem karnym. Za daleko wypuścił sobie piłkę i ostatecznie faulował Jędrzejczyka.

Morishita uderzał zza pola karnego. Odważna próba z powietrza, jednak nie trafił w bramkę.

Po rzucie rożnym z woleja z ostrego kąta strzelał Augustyniak. Zych przypilnował bliższego słupka!

W odpowiedzi mieliśmy szybką akcję Puszczy, podłączył się Bartosz, jednak zacentrował zbyt blisko Tobiasza i bramkarz Legii złapał piłkę. Uprzedził Zapolnika.

Ribeiro nadepnięty przez Mrozińskiego. Spóźniony zawodnik Puszczy i żółta kartka.

Była kontra Puszczy, lecz Bartosz nie miał pomysłu na zakończenie akcji. Chciał minąć Burcha na prosty zwód, ale dopuścił się faulu w ofensywie.

Morishita oddał soczysty strzał z dalszej odległości, jednak piłka leciała zbyt blisko środka bramki i Zych pewnie broni.

W strzałach 4-0 dla Legii.

Ładna akcja Legii, Morishita do Kramera, ale ten pogubił się w polu karnym i nie oddał strzału. Zaplątał się w drybling i stracił piłkę.

Tobiasz jeszcze bez interwencji w tym meczu. Puszcza atakuje sporadycznie.

Teraz Kapustka zablokowany na dwudziestym metrze, gdy składał się do strzału z powietrza.

Josue zagrywał z rzutu rożnego i obrońca Puszczy zablokował strzał głową Jędrzejczyka, który urwał się na bliższym słupku.

Wszołek potknął się na piłce w polu karnym, a chwilę wcześniej idealnie ograł przeciwnika i wydawało się, że Puszcza ma spore problemy.

Indywidualnie Morishita. Wkręcony w ziemię Mroziński, przedarł się w pole karne Japończyk, ale zakończył wszystko niecelnym strzałem.

Sytuacyjny strzał Augustyniaka z osiemnastu metrów. Fatalny kiks i piłka przeleciała wysoko nad bramką.

Legia jest częściej w posiadaniu piłki, natomiast nie możemy mówić o jakiejś wielkiej dominacji.

I kolejna źle rozegrana kontra przez Puszczę. Brakowało precyzji Zapolnikowi, który chciał podawać do rozpędzonego Cholewiaka.

Wrzucał Cholewiak w okolice szesnastego metra, była próba strącenia piłki, jednak w porę połapali się we wszystkim legioniści.

Rzut rożny dla gości, a to oznacza spore zagrożenie dla Legii.

Akcja Puszczy, Bartosz miał przed sobą tylko jednego rywala, ale zaplątał się w dryblingu przed polem karnym i stracił piłkę. Powinien to lepiej rozegrać.

Zapolnik ucierpiał w starciu z Jędrzejczykiem. Potrzebuje chwili, by dojść do siebie.

A teraz lekki strzał oddał Morishita i Zych spokojnie broni. Nie miał prawa popełnić tu błędu.

Legia przeważa. Wydawało się, że Elitim będzie miał okazję do strzału w polu karnym, ale odskoczyła mu piłka w najważniejszym momencie.

Już widzimy, jak ten mecz będzie wyglądał. Puszcza ustawiona klasycznie na kontrę.

Nieudane dośrodkowanie Morishity z lewej strony. Miał jednak trudne zadanie, bo dostał niewygodne podanie po szybkiej klepce z Elitimem.

Gramy!

Zawodnicy wychodzą na boisko.

Zaczynamy o godz. 15.