Koniec! Brighton zdeklasowało Liverpool. 3:0!

Kiepski strzał z dystansu oddał Sarmiento, ale nieoczekiwanie sporo problemów miał Alisson, który odbił piłkę na rzut rożny.

Sędzia dolicza minimum trzy minuty.

Korner dla gości, którzy już bez wiary grają w ostatnich minutach.

Mogła być kolejna bramka. Welbeck doskonale przyjął piłkę w polu karnym, od razu obrócił się w kierunku bramki, jednak tym razem jego strzał broni Alisson.

Brighton utrzymuje się przy piłce. Chce iść po kolejne gole. 3:0 ich nie satysfakcjonuje.

Czas płynie, a poza pojedynczymi błyskami gra Liverpoolu dalej jest bezbarwna. Brighton ma to spotkanie pod całkowitą kontrolą.

Była okazja dla Liverpoolu! Po dośrodkowaniu z prawej strony Sanchez obronił uderzenie z bliska Gakpo, a po chwili wyręczył go jeden z partnerów w obronie.

Elliott strzelił niecelnie z trzynastego metra, choć nie był atakowany zbyt mocno przez żadnego z rywali.

Salah przewrócony przed polem karnym. Kolejny raz sędzia nie używa gwizdka. Pozwala grać.

Doak podawał za mocno do wbiegającego w pole karne Robertsona. Kolejna nieudana akcja gości.

Keita w tempo do Gakpo, ten opanował piłkę w obrębie boiska, ale nie dał rady celnie dograć. Łapie Sanchez.

Oxlade-Chamberlain przewrócony w polu karnym, ale sędzia plastycznym gestem pokazał, że nie było faulu Veltmana.

Mitoma ze strzałem zza pola karnego, ale broni Alisson.

Szykują się zmiany w zespole gości. Juergen Klopp musi reagować, bo zawodnicy w czerwonych strojach kompletnie dziś zawodzą.

Pół godziny do końca. Nie zanosi się, by nagle coś miało się zmienić.

Ferguson dostał podanie na szesnastym metrze, lekko dziubnął piłkę, wystawiając ją na strzał do Lallany, jednak ten źle przyłożył stopę i uderzył wyraźnie obok bramki.

Mitoma na spalonym po długim podaniu z własnej połowy. Zero reakcji Liverpoolu na dwa stracone gole w drugiej połowie.

Brighton nie odpuszcza. Obrońcy Liverpoolu nie mają ani chwili spokoju.

Dośrodkowanie Alexandra-Arnolda z prawej strony, ale za lekko uderzył głową Oxlade-Chamberlain.

Colwill ucierpiał w jednym ze starć. Chyba został nadepnięty przez Fabinho. Konieczna przerwa w grze.

Dośrodkowanie Marcha na bliższy słupek, główkował Thiago, ale na jego szczęście piłka nie zmierzała w kierunku bramki.

I rzut rożny. March poradził sobie z Konate.

Liverpool rzucił się do ataku po straconym golu? Nic z tych rzeczy. W dalszym ciągu optyczną przewagę ma Brighton.

Rozpoczynamy drugą część spotkania!

Zawodnicy wracają na boisko.

Koniec pierwszej połowy. Dobra gra Brighton i fatalna Liverpoolu. U gospodarzy brakuje ostatniego podania, wśród gości nie funkcjonuje nic. Póki co 0:0.

March miał mnóstwo przestrzeni na prawym skrzydle. Wykorzystał to March, wbiegł w pole karne, wycofał piłkę do Fergusona, ale ten strzelił za lekko, by pokonać Alissona.

Sędzia doliczył minimum dwie minuty.

Mitoma łatwo zgubił Matipa, ruszył w kierunku bramki, ale kolejny raz nie dał rady odegrać piłki do dobrze ustawionych kolegów.

Salah przy linii bocznej, umiejętnie wypychany przez rywala. Bez szans, by cokolwiek zrobić na połowie Brighton. Gospodarze nie dają rozwinąć skrzydeł ekipie z Anfield.

I jest decyzja - spalony! March był minimalnie wysunięty w momencie podania.

Sędziowie sprawdzają na VAR. Była to klasyczna mijanka napastnika z obrońcą. Decydowały milimetry.

Sędzia dyktuje rzut karny po faulu Alissona na Marchu! Pytanie czy nie było tam spalonego...

Szybka akcja Brighton, Caicedo zagrał idealnie na wolne pole, gdzie był rozpędzony Mitoma, jednak zawiodła precyzja przy płaskim dograniu.

Gra toczy się cały czas na połowie Liverpoolu.

Indywidualna akcja Mitomy, płaskie dośrodkowanie z lewej strony i po lekkim zamieszaniu łapie piłkę Alisson.

Mitoma przewrócił się w polu karnym po interwencji Matipa, ale nie było mowy o faulu. Czysta interwencja.

Ostre wejście Hendersona. Caicedo zwija się z bólu. Wezwany sztab medyczny.

W odpowiedzi Brighton. Mitoma dostał świetne podanie z głębi pola, jednak wyraźnie pomylił się w polu karnym i strzelił obok słupka. Nie trafił dobrze w piłkę.

Ładna akcja gości. Salah w polu karnym, kopnął w kierunku bramki niemal z linii końcowej, ale Sanchez odbił piłkę. Pachniało rzutem karnym, ale ostatecznie bramkarz Brighton wygarnął futbolówkę spod nóg Egipcjanina, który miał chrapkę na dobitkę.

Długie podanie do Salaha, a ten jakby od niechcenia uderzył prawą nogą z narożnika pola karnego. Bardzo niecelnie.

I jakby na zawołanie. Próbował Gakpo... został zablokowany.

Liverpool jeszcze bez ani jednego strzału, choćby niecelnego.

Czwarty rzut rożny dla Brighton. Dośrodkowanie Marcha, jednak po raz kolejny bez większych problemów wybijają piłkę goście.

Gra przerwana, bo przy wyrzucie piłki jakiegoś urazu doznał Alisson.

Kontra Liverpoolu. Oxlade-Chamberlain zagrał na jeden kontakt do wychodzącego na czystą pozycję Gakpo, jednak ten nie zdążył do piłki przed bramkarzem Brighton.

Zablokowany w ostatniej chwili strzał Mac Allistera z dystansu.

Dunk z kartką za faul taktyczny. Uciekł mu Gakpo i przytrzymywał go za koszulkę w okolicach linii środkowej.

Była okazja do kontry dla Liverpoolu, pokazywał się na prawym skrzydle Salah, lecz nie dostał podania od Oxlade-Chamberlaina.

Mocne wstrzelenie piłki z rzutu wolnego przez Grossa. Liverpool zamknął przestrzeń przy bliższym słupku i tylko korner dla gospodarzy.

Posiadanie piłki: 69% Brighton, 31% Liverpool. Obraz gry się nie zmienia.

Liverpool zamknięty na własnej połowie.

Brighton atakuje. Ferguson dostał dobre podanie od Lallany, ale źle przyjmował piłkę w polu karnym i zaprzepaścił szansę na oddanie strzału.

Niemrawa próba ze strony gości. Alexander-Arnold podawał prostopadłe w stronę Gakpo, ale ten nie miał szans dojść do piłki.

Po rzucie rożnym główkował Mac Allister, lecz dokładnie tam, gdzie ustawiony był Alisson. Pewna interwencja brazylijskiego golkipera.

Szansa dla Brighton! March był w polu karnym, uderzył technicznie w kierunku dalszego słupka i piłka została wybita z linii bramkowej!

Na razie Liverpool kompletnie bez argumentów. Brighton spokojnie rozgrywa piłkę, choć brakuje sytuacji.

Krótkie rozegranie do Mac Allistera, jednak Konate nie popełnił błędu i wyjaśniają sytuację przyjezdni.

Gross wrzucał na dalszy słupek, ale dobrze ustawiony był Fabinho i wybił piłkę poza boisko.

Lallana faulowany tuż przed polem karnym Liverpoolu. Dobra okazja dla zespołu gospodarzy.

Wysoki pressing gości od pierwszych minut, ale zawodnicy Brighton nie panikują i nie wybijają piłki na oślep. Oni mają swój styl i chcą grać krótkim podaniami.

Rozpoczynamy spotkanie Brighton - Liverpool!

A teraz już wszyscy zawodnicy meldują się na płycie boiska.

Alesix Mac Allister wyszedł na murawę jako pierwszy ze złotym medalem na szyi. Przywitały go gromkie brawa. To oczywiście ze względu na zdobyte niedawno mistrzostwo świata.

Liverpool:

Skład gospodarzy:

Po emocjonujących derbach Manchesteru czas na kolejne spotkania 20. kolejki Premier League. Brighton and Hove Albion - Liverpool. Początek o godz. 16!