Cuda, cuda ogłaszają! Polscy pucharowicze się nie osłabiają!

W środę Legia Warszawa rozpoczyna walkę o awans do Ligi Mistrzów. W czwartek do gry przystąpią ci, którzy chcą występować w Lidze Europejskiej. O dziwo, nasze kluby przed pucharami się nie osłabiały!

Artur Długosz
Artur Długosz
Mistrz Polski jako pierwszy rozpocznie grę w europejskich pucharach

Już niebem polskie kluby rozpoczną rywalizację w europejskich pucharach. To powód do zadowolenia czy jednak niekoniecznie? Wszyscy mamy bowiem w pamięci fatalne występy naszych drużyn, które zaliczały "wtopy" z nikomu bardziej nie znanymi ekipami. Kiedyś drużyny z Azerbejdżanu czy Armenii traktowaliśmy jako przysłowiowych chłopców do bicia. Teraz sytuacja uległa zmianie i przed niektórymi potyczkami mocno obawiamy się o nasze eksportowe ekipy.

Do tej pory zazwyczaj przerabialiśmy jednak jeden schemat - zespół, który wywalczył sobie prawo do gry w europejskich rozgrywkach, przed sezonem masowo sprzedawał najlepszych zawodników, w ich miejsce sprowadzając niekoniecznie lepszych. Efekt? Poza kilkoma wyjątkami kończyło się to katastrofalnie. Tak było chociażby w przypadku Śląsk Wrocław, który w poprzednim sezonie wygrał zaledwie jeden mecz na międzynarodowej arenie.

Czy tym razem będzie inaczej? Prześledźmy, jak prezentują się kadry naszych eksportowych drużyn.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • speedwayUK Zgłoś komentarz
    Cuda, Cuda ogłaszają. Na sportowych faktach nie wiedzą, że w czwartek gra się Ligę Europy a nie europejską...
    • pt_nulia Zgłoś komentarz
      Jeden z lepszych tytułów jaki widziałem.
      • Arcadius Zgłoś komentarz
        No niewątpliwie pod względem transferów wygląda to nieźle. Jednak przeżyliśmy już tyle rozczarowań, więc lepiej być ostrożnym. Ogólnie 2 zespoły w fazie grupowej Ligi Europejskiej
        Czytaj całość
        to powinno być minimum dla nas.