Lech Poznań wygrał 3:0, ale Maciej Skorża znalazł minusy

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty /  / Na zdjęciu: Maciej Skorża
WP SportoweFakty / / Na zdjęciu: Maciej Skorża
zdjęcie autora artykułu

- Z pierwszej połowy jestem zadowolony, z drugiej niekoniecznie - przyznał po zwycięstwie z Górnikiem Łęczna (3:0) Maciej Skorża. Trener Lecha Poznań wskazał też, co mu się nie podobało w środowej potyczce.

- Mieliśmy dobry początek, możemy być zadowoleni z całej pierwszej połowy. Drużyna pokazała, że wie czego chce i podeszła do meczu właściwie zmotywowana. Cieszę się z solidnej współpracy zawodników, bo w jej wyniku padały gole. Przed przerwą mieliśmy kontrolę nad sytuacją na boisku, a to nie było takie oczywiste. Uczulałem moich piłkarzy, że być może Górnik ma ostatnią szansę na utrzymanie - powiedział Maciej Skorża.

Po zmianie stron tak kolorowo jednak nie było. - Drugą połową możemy być trochę rozczarowani i ja też tak to odczuwam. Nie wykorzystaliśmy kilku sytuacji. Skuteczność nie była naszą mocną stroną, jednak wygraliśmy 3:0 i nie chcę nadmiernie narzekać. Dziękuję drużynie za dobrze wykonaną pracę. Cieszę się z pierwszej bramki Jespera Karlstroma, bo wiem, jak bardzo mu na niej zależało. Czuł już sporą presję. Mam nadzieję, że unikniemy nowych urazów - dodał Skorża.

Trener Górnika Łęczna Marcin Prasoł był bardzo oszczędny w słowach i sprawiał wrażenie, że po porażce w Poznaniu jest już pogodzony ze spadkiem swojej ekipy do Fortuna I ligi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ach, ten Neymar. Tarzał się po podłodze!

- Gratuluję Lechowi zdobycia trzech punktów. Wiedzieliśmy, że mamy klasowego rywala z dużą jakością, mimo to zbyt łatwo i zbyt szybko daliśmy sobie strzelić trzy gole, żeby myśleć o wywalczeniu czegokolwiek. Zostawiliśmy poznaniakom za dużo przestrzeni, byliśmy za mało agresywni i te rzeczy trzeba poprawić, bo musimy się skupiać na punktach i kraść co tylko się da - stwierdził.

Łęcznianie gromadzą 27 "oczek" i do bezpiecznej strefy tracą 4. To wszystko w sytuacji, gdy ich rywale w batalii o utrzymanie mają do rozegrania jeden mecz więcej.

Czytaj także: Grzegorz Lato zaskoczył po losowaniu. "Grupa z Katarem byłaby trudniejsza" Polska poznała rywali na MŚ w Katarze! Mocna grupa i wielkie emocje

Źródło artykułu:
Czy Lech Poznań wywalczy mistrzostwo Polski?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (7)
avatar
Gregory 78
21.04.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie trzeba czytać artykułu skuteczność. Kibice siedzący za bramkami wiedzą najlepiej. Swoją drogą może dostaną jakąś rekompensaty z tego tytułu.  
avatar
stiepa
21.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rakow 2 korony!  
avatar
prym
21.04.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Lech i tak nie zostanie mistrzem , chyba , że Raków się gdzieś potknie , ale nie bardzo widzę gdzie bo jedyne miejsce porażki w szczecinie właśnie wygrał.  
avatar
franekbra
20.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skorza , zaaplikuj graczom treningi strzeleckie !!! Lech powinien dzis wygrać 12:0. Niektóre pudła były kuriozalne . 80 latek po pijaku by tak nie spudłował jak Skoras czy Ishak czy Ba Loua  
avatar
Husarzyk
20.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Górnik Łęczna spadnie, ale wkrótce to okaże się prawdą.