Kiedyś hit ekstraklasy, a teraz III ligi. Co tam się działo!

Kamil Sobala 09 Kwietnia 2022, 15:45

Materiały prasowe / Grzegorz Matla / Na zdjęciu: mecz Odry Wodzisław, autor: Grzegorz Matla

• Kosta Runjaić poruszony po meczu. "Olbrzymie rozczarowanie"

Tak też było i tym razem, kiedy to 9 kwietnia rezerwy "Górników" podejmowały "Niebiesko-Czerwonych" na stadionie MOSiR-u Sparta. Spotkanie przyniosło wiele emocji, zwłaszcza w pierwszej połowie.

Wodzisławianie znakomicie weszli w spotkanie i częściej dochodzi do głosu w pierwszym akcie spotkanie, jednak to gospodarze otworzyli wynik spotkania. A to za sprawę bramki Michała Rostkowskiego. Odra nie pozostała dłużna i odpowiedziała już po trzech minutach. Piłkę do bramki "Trójkolorowych" skierował Błażej Czuban.

W dalszym etapie pierwszej połowy piłkarze zaserwowali "powtórkę z rozrywki", tylko tym razem w odwrotnej kolejności. Najpierw do siatki trafił zawodnik 100-latka, czyli Jan Borek, a minutę później ponownie umieścił futbolówkę w siatce Rostkowski. Od tego momentu to właśnie Górnik przeważał.

Początek drugiej połowy miał dość niechlujny charakter, ale później spotkanie ponowie nabrało tempa. Gości na prowadzenie wyprowadził Paweł Zdunek, z kolei zabrzanie odpowiedzieli trafieniem w 87. minucie, autorstwa Thomasa Pranica. Tym samym 19-latek zamknął wynik tego meczu.

Tego dnia na stadionie nie mogli pojawić się kibice gości, za sprawą decyzji organizatorów spotkania.

"Biorąc pod uwagę animozje kibiców obu drużyn oraz fakt, że na terenie obiektu trwają prace ziemne przy użyciu ciężkiego sprzętu budowlanego oraz składowane są materiały budowlane Zarząd Górnika Zabrze SA podjął decyzję, iż mecz zostanie rozegrany bez udziału publiczności" - napisali w oficjalnym komunikacie, otrzymanym przez władze Odry Wodzisław.

Rezerwy Górnika w swoim następnym spotkaniu zmierzą się na wyjeździe z ekipą Miedzi II Legnica, która należy do ścisłej czołówki tabeli. Początek spotkania 16 kwietnia o godzinie 12:00.

Z kolei Odra zagra u siebie z Karkonoszami Jelenia Góra. Pierwszy gwizdek tego meczu wybrzmi 15 kwietnia o godzinie o 17:00.

Lech Poznań wręczył wyjątkowy prezent Benfice. Portugalski klub pod wielkim wrażeniem
Ribery wprost: To nowy Lewandowski