Jakub Moder zabrał oficjalnie głos po ciężkiej kontuzji. "Ciężko mi"
Pomocnik reprezentacji Polski ma przed sobą poważny zabieg i wielomiesięczną rehabilitację. Dopadła go bardzo poważna kontuzja, która może spowodować, że Jakub Moder nie pojedzie na mistrzostwa świata.
Dzisiaj nikt nie zna odpowiedzi na to pytanie. Co prawda Czesław Michniewicz dał w rozmowie z RMF FM pewną nadzieję (pisaliśmy o tym TUTAJ >>), że Moder zdąży, ale... To wróżenie z fusów. Jest zbyt wiele zmiennych, które są niezależne od kogokolwiek i czegokolwiek.
Po kilkudziesięciu godzinach od dramatycznej sytuacji z meczu Premier League (przypomnijmy, że Moder pojawił się na boisku w 83. minucie i po zaledwie czterech minutach upadł na murawę - bez jakiegokolwiek kontaktu z rywalem) oficjalnie głos zabrał sam piłkarz.
ZOBACZ WIDEO: Magia Stadionu Śląskiego. "Kuzyn Stadionu Narodowego""Ciężko mi cokolwiek napisac w takim momencie, bo jeszcze kilka dni temu przeżywałem najlepsze chwile w moim życiu, a dzisiaj jestem po fatalnej diagnozie i przed operacją. Długa droga przede mną, ale zrobie wszystko, żeby jak najszybciej wrócić na boisko! Dziękuje za wszystkie słowa wsparcia i wiadomosci, bardzo to doceniam" - napisał na instagramie.
A na koniec tego wpisu dodał: - widzimy się za pół roku!
Tym ostatnim zdaniem wlał nadzieję w serca polskich kibiców. Gdyby tak się udało, to nasz pomocnik byłby gotowy na MŚ. A przecież w wygranym barażu ze Szwecją pokazał, ile znaczy dla naszej reprezentacji. Bardzo dużo! Jest jednym z filarów Biało-Czerwonych.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.