Śnieżne zwycięstwo Cracovii. Jest kandydat do asysty sezonu
Stal Mielec przegrała z Cracovią 1:2 w meczu PKO Ekstraklasy. Gole dla gości zdobywali Kamil Pestka, który nie dograł do końca spotkania ze względu na czerwoną kartkę oraz Sergiu Hanca. Do końca mielczanie walczyli o przynajmniej punkt.
Zagraniem, które może śmiało kandydować do miana asysty sezonu popisał się Rivaldinho. Brazylijczyk podał piłkę "krzyżakiem" na kilkadziesiąt metrów, doszedł do niej Kamil Pestka, przebiegł pod pole karne i uderzył od słupka do bramki rywala!
Cracovia miała więcej do powiedzenia, a Stal nie potrafiła się pozbierać. Krakowianie natomiast dopięli swego. W 31. minucie upadł w polu karnym Cornel Rapa. Zamieszany w to Grzegorz Tomasiewicz otrzymał żółtą kartkę. Powtórki telewizyjne pozwalały mieć wątpliwości co do tego czy rzeczywiście był to faul, jednak arbiter był pewny swojej decyzji i wskazał na jedenasty metr.
ZOBACZ WIDEO: Magia Stadionu Śląskiego. "Kuzyn Stadionu Narodowego"Do piłki podszedł Sergiu Hanca i co prawda strzał Rumuna obronił ofiarnie broniący tego dnia Damian Primel, jednak piłka, która ugrzęzła na linii została dobita przez wykonawcę "jedenastki" i Cracovia wyszła na dwubramkowe prowadzenie. Do przerwy mielczanie się nie podnieśli, Cracovia miała w miarę bezpieczną przewagę.
Po zmianie stron mecz nieco spowolnił, co było na pewno mogło podobać się Jackowi Zielińskiemu i Cracovii, gdyż mijały kolejne minuty, a goście z Małopolski wciąż nie potrafili przedrzeć się do bramki, którą strzegł Lukas Hrosso.
Gdy wydawało się, że w tym meczu nic już się nie wydarzy, drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył za faul Kamil Pestka. Wywołało to prawdziwą lawinę, bo po chwili jeszcze dwóch piłkarzy Pasów i jeden członek sztabu szkoleniowego zobaczyli żółte kartoniki.
Już w doliczonym czasie gry, sędzia skorzystał z wideoweryfikacji i podyktował rzut karny dla Stali, po tym jak Matej Rodin faulował Marcina Flisa. Bramkę z rzutu karnego zdobył Maciej Domański i grająca w osłabieniu Cracovia musiała mieć się na baczności.
Gole jednak nie padły. Cracovia wygrała 2:1 i komplet punktów pojechał do Krakowa.
Stal Mielec - Cracovia 1:2 (0:2)
0:1 - Kamil Pestka 11'
0:2 - Sergiu Hanca 33'
1:2 - Maciej Domański 90+5' (k.)
Składy:
Stal Mielec: Damian Primel - Albin Granlund (63' Maciej Domański), Mateusz Żyro, Mateusz Matras, Marcin Flis, Krystian Getinger - Maksymilian Sitek (63' Przemysław Maj), Grzegorz Tomasiewicz (85' Bożidar Czorbadżijski), Arkadiusz Kasperkiewicz, Dominik Steczyk (61' Konrad Wrzesiński) - Oskar Zawada.
Cracovia: Lukas Hrosso - Cornel Rapa, Matej Rodin, David Jablonsky, Kamil Pestka - Virgil Ghita - Sergiu Hanca (87' Sylwester Lusiusz), Karol Knap (87' Michał Rakoczy), Mathias Rasmussen, Jakub Myszor (71' Pelle van Amersfoort) - Rivaldinho (79' Michal Siplak).
Żółte kartki: Tomasiewicz, Getinger, Kasperkiewicz, Flis (Stal), Pestka, Rapa, Siplak, Rodin (Cracovia).
Czerwona kartka: Siplak (Cracovia) 78' / za drugą żółtą
Sędzia: Tomasz Wajda.