Start
Piłka nożna
ES Troyes AC
Mateusz Lis
Przygotowali niespodziankę dla polskiego bramkarza. Zaliczyli małą wpadkę

Przygotowali niespodziankę dla polskiego bramkarza. Zaliczyli małą wpadkę

Tureccy kibice pokochali polskiego bramkarza. W ramach uznania przygotowali dla niego specjalną niespodziankę. Nie przewidzieli jednak, że język polski bywa zdradliwy.

Kamil Sobala 12 Marca 2022, 15:55

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Mateusz Lis

Drużyna Michała Helika sprawiła sensację

Mateusz Lis od sierpnia 2021 roku występuje w tureckim Altay SK. Polski bramkarz przeszedł do tego klubu z Wisły Kraków za 700 tys. euro. Szybko zaskarbił sobie sympatię kibiców, do tego stopnia, że przygotowali oni dla niego specjalną flagę.

Znalazł się na niej naszkicowany jego wizerunek, polska flaga oraz napis "Kochamy Cię, ośmiornicy człowieku". Zdjęcie golkipera na tle niespodzianki z małą wpadką językową udostępnił sam klub na swoim Twitterze.

W Turcji "ośmiornicą" nazywa się wybitnych bramkarzy, którzy bronią jakby mieli osiem rąk. Nazwanie tak Lisa można traktować więc jako wielkie wyróżnienie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kobiety nie potrafią strzelać? Po tym filmie zmienisz zdanie

25-latek wystąpił dotychczas w 28 spotkaniach tureckiej Super Ligi. W ramach nich zanotował łącznie pięć czystych kont.

Jego Altay walczy aktualnie o wyjście ze strefy spadkowej. Przed 29. kolejką zespół umiejscowił się na 18. miejscu. W swoim ostatnim meczu zdobył punkt, remisując 0:0 Fatihem Karagumruk.

Lis w seniorskiej piłce zadebiutował w Lechu Poznań. W następnych etapach kariery w ramach wypożyczenia reprezentował barwy takich klubów jak Miedź Legnica, Podbeskidzie Bielsko-Biała czy Raków Częstochowa.