To był popis Krzysztofa Piatka. Tak zareagowała jego żona!
ACF Fiorentina awansowała do półfinału Pucharu Włoch i ogromna w tym zasługa Krzysztofa Piątka. Polak zdobył dwie bramki w meczu z Atalantą (3:2). W trakcie meczu dumy z niego nie ukrywała żona Paulina.
Napastnik reprezentacji Polski w 9. minucie wykorzystał rzut karny i było 1:0 dla gości. W 71. minucie Piątek znów egzekwował jedenastkę, ale tym razem jego uderzenie obronił golkiper. Przy dobitce Polak już się nie pomylił.
Włoskie media nie ukrywały zachwytu grą Polaka, dając mu wysokie noty. To był jeden z najlepszych meczów Piątka w ostatnich miesiącach. Nic zatem dziwnego, że jego żona w mediach społecznościowych cieszyła się z osiągnięć ukochanego.
Paulina Piątek dodała na InstaStories trzy relacje. Po każdym golu Piątka zamieszczała fioletowe serduszka. Przypomnijmy, że fioletowy kolor to barwy Fiorentiny.
Z kolei po ostatnim gwizdku arbitra żona reprezentanta Polski podsumowała jego występ jednym słowem. "Dumna" - napisała.