Był gwiazdą Ekstraklasy, może wrócić

Z Górnika Zabrze wyjeżdżał jako gwiazda Ekstraklasy do ligi greckiej. Teraz Dani Suarez może wrócić do Polski. Według naszych informacji pozyskaniem zawodnika jest zainteresowana Jagiellonia Białystok.

Marek Wawrzynowski 27 Stycznia 2022, 22:03

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Dani Suarez (z lewej)

Koniec wątpliwości ws. przyszłości Mioduskiego

Według naszych informacji agenci środkowego obrońcy z Hiszpanii, Daniego Suareza prowadzą rozmowy w sprawie jego powrotu do PKO Ekstraklasy. Zawodnikiem jest zainteresowana Jagiellonia Białystok.

Suarez w latach 2016-19 grał w Górniku Zabrze, był podstawowym zawodnikiem. Nie skorzystał z możliwości przedłużenia kontraktu. Dzięki świetnej postawie odszedł do greckiego klubu Asteras Tripolis a po dwóch sezonach wyjechał do Arabii Saudyjskiej. Ma ważną umowę z klubem Abha, ale kilka tygodni temu szkoleniowiec Martin Sevela (prowadził m.in. KGHM Zagłębie Lubin ) przestał stawiać na zawodnika. Z dnia na dzień Suarez stracił miejsce w składzie i nie wystąpił w pięciu kolejnych meczach. Wiadomo też, że zawodnik chce wrócić do Europy, bo jego żona spodziewa się dziecka.

Agenci Suareza są gotowi skrócić umowę i porozumieć się z Jagiellonią. Do transferu może dojść w przyszłym tygodniu. Suarez przed przyjście do polskiej Ekstraklasy grał m.in. w rezerwach Realu Madryt.

- Rozmawiamy z klubami z różnych krajów, ale Dani bardzo dobrze wspomina Polskę i na pewno wszelkie możliwe oferty z Polski potraktujemy bardzo poważnie - mówi nam Iago Bouzon, agent zawodnika.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: syn gwiazdy futbolu zabawił się z piłką. A potem ta radość!

Jak podał serwis meczyki.pl, Jagiellonia jest również zainteresowana sprowadzeniem Krystiana Nowaka z Widzewa Łódź. Zawodnik, jak zauważa dziennikarz serwisu, został wybrany do jedenastki rundy jesiennej Fortuna I ligi.

Jagiellonia zajmuje w tej chwili 11. miejsce w lidze. Ambicje były znacznie większe, dlatego wraz z końcem roku zwolniono trenera Ireneusza Mamrota. W jego miejsce przyszedł Piotr Nowak, który wcześniej m. in. doprowadził Lechię Gdańsk do 4. miejsca w lidze.