To nie był wymarzony debiut. Teodorczyk wrócił na boisko

W niedzielę czerwona latarnia Serie B podejmowała AS Cittadella. Od pierwszej minuty zagrał między innymi Łukasz Teodorczyk. Drużyna Polaka wyszła na prowadzenie w 11. minucie, wówczas na listę strzelców wpisał się Federico Proia.

Radość LR Vicenza Virtus była krótka. Przyjezdni odpowiedzieli trafieniami Domenico Frare oraz Orijego Okwonkwo.

Przed zejściem do szatni Simone Branca sfaulował Teodorczyka w polu karnym i arbiter wskazał na 11. metr. 30-letni napastnik nie wykorzystał znakomitej okazji, ale jednocześnie miał sporo szczęścia.

Po konsultacji VAR arbiter uznał, że rywale zbyt szybko wbiegli w pole karne i zarządził powtórkę. Tym razem do piłki podszedł Alessio Da Cruz, który znalazł drogę do siatki.

Branca dał prowadzenie gościom w 58. minucie. Wynik na 3:3 ustalił Riccardo Meggiorini, który wykorzystał "jedenastkę". Gospodarze kończyli mecz w osłabieniu, ponieważ sędzia wyrzucił z boiska Brancę i Mamadou Tounkarę.

Zespół LR Vicenza Virtus zremisował 3:3 z wyżej notowanym rywalem i w dalszym ciągu zamyka ligową tabelę. Obecnie AS Cittadella znajduje się na dziewiątym miejscu.

Dla Teodorczyka był to pierwszy występ od 17 kwietnia ubiegłego roku. Polak opuścił plac gry po 61 minutach. Zimą snajper rozwiązał kontrakt z Udinese Calcio i trafił do drugoligowego LR Vicenza Virtus.

LR Vicenza Virtus - AS Cittadella 3:3 (2:2) 1:0 - Federico Proia 11' 1:1 - Domenico Frare 16' 1:2 - Orji Okwonkwo 21' 2:2 - Alessio Da Cruz (k.) 45+3' 2:3 - Simone Branca 58' 3:3 - Riccardo Meggiorini (k.) 83'

Czytaj także: Drużyna Piotra Zielińskiego nie miała litości Sensacja w Londynie, Liverpool sam zadbał o niespokojne popołudnie

ZOBACZ WIDEO: Trudne zadanie dla nowego selekcjonera. Engel wskazuje najważniejsze rzeczy do zrobienia