Co za niespodzianka! Robert Lewandowski odebrał nagrodę podczas gali Złotej Piłki
Kiedy wydawało się już, że polski napastnik wróci z pustymi rękami z uroczystości związanej z plebiscytem organizowanym przez "France Football", nastąpił zwrot akcji. Robert Lewandowski został jednak wyróżniony.
Polak jest bezapelacyjnie najlepszym strzelcem w 2021 roku. Zdobył 64 bramki w 54 występach (we wszystkich rozgrywkach - w klubie i w kadrze).
Nagroda dla "najlepszego strzelca" to nowinka w historii Złotej Piłki. Organizatorzy plebiscytu ogłosili ją zaledwie kilka godzin przed rozpoczęciem uroczystej gali (pisaliśmy o tym TUTAJ >>). Nikt się nie spodziewał takiej decyzji. Obok "najlepszego strzelca" zdecydowano się na drugą nagrodę, której do tej pory nigdy nie było - "drużynę roku".
Przypomnijmy, że Lewandowski był głównym faworytem do Złotej Piłki w 2020 roku, ale niestety plebiscyt został odwołany. Z powodu pandemii koronawirusa. Wówczas "France Football" nieco pospieszyło się z taką decyzją, co spowodowało falę krytyki, która spłynęła z całego świata.
A uderzyła najbardziej właśnie w Lewandowskiego, który - biorąc pod uwagę przełożenie mistrzostw Europy - był murowanym faworytem do nagrody. Jako czołowy strzelec i jako triumfator Ligi Mistrzów w barwach Bayernu Monachium.
Czytaj także: Romantyczne zdjęcie Lewandowskich w noc przed galą. Uwagę przykuwa jeden szczegół >>