Niemcy nie oszczędzili Lewandowskiego! Takiej sytuacji nie było od dawna
Bayern Monachium przeżył upokorzenie w Moenchengladbach, przegrywając z tamtejszą Borussią aż 0:5. Trudno się dziwić, że w niemieckich mediach piłkarze bawarskiego klubu zostali zrównani z ziemią. Dostało się także Robertowi Lewandowskiemu.
Jednak po środowym spotkaniu II rundy Pucharu Niemiec z Borussią Moenchengladbach "Lewy" znalazł się - wraz z kolegami z Bayern Monachium - na przeciwległym biegunie. Tak fatalnych not nie dostał od dawna!
5,5 - to ocena dla Lewandowskiego w sport1.de. "Gdy dostał w końcu jakąś piłkę, silna linia obrony Borussii natychmiast go zastawiała. Szans bramkowych nie miał praktycznie wcale" - skwitowali niemieccy dziennikarze.
Nieco wyższą notę - "piątkę" - polski napastnik otrzymał od dziennikarzy Sky ("Całkowicie ukryty"), sportbuzzer.de ("To nie był jego wieczór") oraz spox.com.
"W pierwszej połowie raz dostał piłkę w obiecującej pozycji, ale stał na spalonym. Po przerwie niegroźne uderzenie głową" - tak podsumowano jego występ na spox.com.
Najłagodniej Lewandowski został potraktowany przez "Abendzeitung". Monachijska gazeta o dziwo oszczędziła Bayernowi "szóstek". Katastrofalnie grający stoperzy - Upamecano i Hernandez - dostali "piątki", zaś Lewandowski - "czwórkę".
Najlepszym piłkarzem w zespole z Monachium niemieckie media zgodnie wybrały Manuela Neuera. Uchronił Bayern od jeszcze większej kompromitacji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jedna patrzyła na drugą. Kuriozalna bramka w meczu pańCzytaj także: Twitter po blamażu Bayernu Monachium. "Co tu się dzieje!"
Czytaj także: To największe upokorzenie w klubowej karierze Lewandowskiego
Oglądaj rozgrywki Pucharu Niemiec DFB-Pokal na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)