Sławomir Peszko zakpił z rywala Polaków. "Wieczystą byśmy ich ograli"

Wszyscy liczą na bardzo łatwe punkty reprezentacji Polski w meczu z San Marino. Sławomir Peszko w rozmowie z Interią wymownie określił poziom sportowy przeciwnika.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Sławomir Peszko WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Sławomir Peszko
Reprezentacja Polski za kilka dni wznowi walkę w eliminacjach mistrzostw świata 2022. Nasi piłkarze na początek mają teoretycznie łatwe zadanie, bo na PGE Narodowym w Warszawie zmierzą się z jedną z najsłabszych drużyn na świecie.

Do Polski przyjedzie San Marino, które w tych eliminacjach nie zdobyło nawet punktu. We wrześniu Biało-Czerwoni pokonali tego przeciwnika 7:1 na wyjeździe. Jak będzie tym razem?

Sławomir Peszko w rozmowie z Interią przyznał, że spodziewa się bardzo łatwego zwycięstwo. Były kadrowicz wytypował wynik 7:0. W swoim stylu nawet zakpił w San Marino.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ośmieszył czterech obrońców, a potem... Akcja nie z tej ziemi!

- Wieczystą byśmy ich ograli - stwierdził "Peszkin".

Wieczysta Kraków to klub, w którym Peszko obecnie gra na poziomie IV ligi małopolskiej. Ten klub jednak w tym sezonie tylko raz stracił punkty, a w dodatku w I rundzie Pucharu Polski wyeliminował I-ligowego Chrobrego Głogów (2:1). Nie brakuje tam zawodników z przeszłością ekstraklasową i reprezentacyjną.

Mecz Polska - San Marino odbędzie się w sobotę 9 października o godzinie 20:45. Transmisja na żywo w TVP 1 i TVP Sport.

Paulo Sousa lekceważy mecze w Polsce? Selekcjoner odpiera zarzut >>

Tego piłkarza nie powinno być w reprezentacji? "Powołanie budzi kontrowersje" >>

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Czy Wieczysta Kraków wygrałaby z San Marino?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×