Mecz w Bełchatowie opóźniony. Powodem pożar jupitera

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Kacper Pacocha / 400mm.pl  / Mecz w Bełchatowie opóźniony. Powodem pożar jupitera
Newspix / Kacper Pacocha / 400mm.pl / Mecz w Bełchatowie opóźniony. Powodem pożar jupitera
zdjęcie autora artykułu

Piątkowy mecz Fortuna 1. Ligi pomiędzy GKS-em Bełchatów i Radomiakiem Radom nie zaczął się zgodnie z planem. Opóźnienie spowodował pożar jupitera.

W tym artykule dowiesz się o:

Takie sytuacje nie zdarzają się zbyt często na ligowych boiskach. Piłkarze GKS-u Bełchatów i Radomiaka Radom byli już gotowi do gry, ale ze względów bezpieczeństwa nie mogli zacząć gry. Wszystko przez pożar jednego z jupiterów.

"Mamy opóźnienie rozpoczęcia spotkania wynikające z awarii jednego ze słupów oświetleniowych" - przekazał bełchatowski klub w mediach społecznościowych. Później zamieszczono filmik, na którym pokazano dymiący jupiter. Niezbędna była interwencja strażaków.

Sytuację udało się opanować, a mecz rozpocznie się z godzinnym opóźnieniem. "Jest decyzja! O godz. 18:40 mamy rozpocząć spotkanie po przerwie spowodowanej awarią jednego z jupiterów" - poinformowano na Twitterze.

GKS Bełchatów walczy o utrzymanie w Fortuna 1. Lidze. Po 30. kolejce zespół z województwa łódzkiego zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i do bezpiecznej lokaty traci 3 "oczka". Z kolei Radomiak sklasyfikowany jest na trzecim miejscu, ale ma tyle samo punktów, co drugi GKS Tychy.

ZOBACZ WIDEO: Wielka feta nad Wisłą! Legia Warszawa świętowała zdobycie mistrzostwa

Źródło artykułu:
Komentarze (0)