Mauricio Pochettino wciąż bez pracy. Argentyńczyk czeka na rozwój sytuacji w Manchesterze United i Chelsea
Mauricio Pochettino jest w kręgu zainteresowań Chelsea i Manchesteru United. Oba zespoły pod wodzą trenerów Franka Lamparda i Ole Gunnar Solskjaera nie prezentują się najlepiej. Argentyński szkoleniowiec ma zastąpić jednego z nich.
Ostatnie wyniki drużyny z Old Trafford nie są najlepsze. Czerwone Diabły zajmują dopiero 14. pozycję w tabeli Premier League. Oprócz zwycięstwa nad Evertonem (3:1), zespół pod wodzą Ole Gunnar Solskjaera zanotował dwie porażki w słabym stylu. Kompromitująca była przegrana z Istanbulem Basaksehir (1:2) w Lidze Mistrzów.
Chelsea jest na 5. miejscu w lidze angielskiej. Mimo niezłych wyników także w europejskich pucharach, styl drużyny Franka Lamparda pozostawia sporo do życzenia. Klub z Londynu dokonał transferów na ponad 200 milionów funtów. Prezes Roman Abramowicz oczekuje więc lepszej gry od swojego zespołu.
Pochettino jest faworytem do przejęcia jednej z tych dwóch ekip. Media informują, że argentyński szkoleniowiec był przymierzany także do Manchesteru City czy Paris Saint-Germain. Byłemu trenerowi Tottenhamu bardzo zależy na powrocie do pracy.
- Zawsze jestem gotowy, aby znowu pracować i wziąć udział w meczu. Mam nadzieję, że wkrótce wrócę, żeby znów zacząć pracować. Nie mogę się doczekać powrotu do gry. Uwielbiam piłkę nożną, ale jest trudna - powiedział Pochettino.
Zobacz też:
Spore zamieszanie wokół Cristiano Ronaldo. "Och, to trochę dziwne"
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.