Koronawirus i PKO Ekstraklasa. Jagiellonia Białystok już po testach. Nie wszystko jasne

Piłkarze, sztab szkoleniowy i inni pracownicy Jagiellonii Białystok przeszli testy na obecność koronawirusa SARS-CoV-2 w organiźmie. Wyniki nie są jednoznaczne, więc niektórzy musieli przejść dodatkowe badania. Trwa oczekiwanie na ich rezultat.

Kuba Cimoszko
Kuba Cimoszko
drużyna Jagiellonii Białystok WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: drużyna Jagiellonii Białystok
PKO Ekstraklasa już po testach na COVID-19. To nie oznacza jednak, że kolejny z etapów przywrócenia rozgrywek został zakończony. U wielu osób wyniki krwi nie są jednoznaczne, przez co potrzebne były dodatkowe badania wymazów z jamy nosowo-gardłowej. Wiadomo, że w tym gronie jest m.in. Jagiellonia Białystok.

"Przedstawiciele naszego Klubu są już po badaniach pod kątem obecności przeciwciał anty-SARS-CoV-2. Po analizie wyników wyodrębniono osoby, które zostaną poddane dodatkowym badaniom w kierunku SARS-CoV-2, aby pogłębić diagnozę" - czytamy w krótkim komunikacie, który zamieściła Jaga.

Wśród testowanych byli piłkarze, członkowie sztabu szkoleniowego i inni wytypowani pracownicy białostoczan. Nie wiadomo jednak o kogo dokładnie chodzi w przypadku nieścisłości. Klub nie podał tej informacji, nie udziela też komentarzy w tej sprawie.

Wyniki wymazów powinny być znane w ciągu kolejnych kilkunastu godzin. Jeśli dadzą wynik negatywny, to Jagiellonia będzie mogła wznowić treningi grupowe.

Piłkarze PKO Ekstraklasy wracają na boiska

ZOBACZ WIDEO: Powrót PKO Ekstraklasy namiastką normalności. "Piłka nożna ma duży oddźwięk w społeczeństwie"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×