Niska frekwencja w lidze białoruskiej, nowy lider

Za nami 5. kolejka ligi białoruskiej. Frekwencja znów spadła, ale za naszą wschodnią granicą rozgrywki toczą się normalnym tempem.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
kibice Bate Borysów Getty Images / Stringer/Anadolu Agency / Na zdjęciu: kibice Bate Borysów
Osiem spotkań minionej serii obejrzało z trybun stadionów niespełna 2,4 tys. widzów (to o niemal 1,3 tys. mniej niż tydzień temu). Najwięcej kibiców zgromadził sobotni mecz BATE Borysów z Torpedo-BiełAZ Żodino (0:0), na który pofatygowały się 652 osoby.

Przez stratę punktów na obiekcie wicemistrza kraju Torpedo-BiełAZ nie obroniło pozycji lidera i spadło na 3. miejsce. Na szczycie znajduje się teraz FK Słuck, który w piątek wygrał na wyjeździe z Szachtiorem Soligorsk 2:1.

2. lokatę zajmuje FK Witebsk (pokonał 1:0 Dinamo Brześć), a 3. wspomniane wyżej Torpedo BiełAZ. Czołowa trójka ma po 10 pkt.

6. kolejka białoruskiej ekstraklasy zostanie rozegrana w dniach 24-26 kwietnia. Później nastąpi dwutygodniowa przerwa.

Czytaj także:
Testy dla 150 osób na meczu, izolacja. PKO Ekstraklasa chce wrócić pod pełnym nadzorem
Farbowanie włosów nie pomogło. Łzy młokosa i porażka Lecha Poznań w klasyku

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak Cristiano Ronaldo i Georgina Rodriguez trenują na Maderze
Czy Białorusini ostatecznie zawieszą swoje rozgrywki?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×