Piłka nożna. Kontrowersyjny pomysł wirusologa. Rekomenduje grę w maseczkach
Jak będzie wyglądać piłka nożna w czasie pandemii koronawirusa? Mecze bez udziału publiczności, testy i maseczki dla zawodników - to pomysł belgijskiego specjalisty, Marca Van Ransta.
Wirusolog Marc Van Ranst zakomunikował, że przed meczami wszyscy piłkarze powinni zostać przetestowani na obecność koronawirusa. Co więcej, zaleca grę w specjalnych maseczkach.
- Oczywiście nie byłyby to maski chirurgiczne. W internecie szybko można znaleźć maski przeznaczone dla zawodników futbolu amerykańskiego czy kolarzy. Są wygodniejsze. Dlaczego więc nie mogą ich nosić piłkarze? - powiedział Van Ranst na łamach "La Capitale".
W Belgii do 31 sierpnia zakazane są masowe wydarzenia, dlatego ewentualne mecze będą rozgrywane bez udziału publiczności. Do tego specjalista przypomina, że aktualne obostrzenia dotyczące dystansu społecznego całkowicie uniemożliwiają grę w piłkę.
- Wyobraźmy sobie rzut rożny lub wolny, w którym piłkarze muszą zachować odległość półtora metra od siebie. Może to wyglądać zabawnie, ale w futbolu nie przejdzie - dodał Van Ranst.
Czytaj też: Koronawirus. PKO Ekstraklasa. PZPN wyda ponad milion złotych na testy przed wznowieniem sezonu