Piłkarz Hannoveru 96 ma koronawirusa. Wielkie wyzwanie dla rozgrywek w Niemczech

Maciej Siemiątkowski 11 Marca 2020, 13:42

PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Timo Huebers (z prawej)

• Koronawirus paraliżuje polski sport. Te imprezy zostaną odwołane lub odbędą się bez publiczności (lista)

Zawodnik nie miał żadnych objawów, ale od razu zgłosił się na testy, gdy dowiedział się, że jego kolega był zakażony i rozpoczął kwarantannę w domu. Od tamtej pory nie miał kontaktu z kolegami z drużyny, jednak Hannover 96 stosuje środki ostrożności. Wszyscy pracownicy klubu zostaną przebadani na obecność wirusa. Nie zmieni to jednak ich planu przygotowań do niedzielnego meczu 2. Bundesligi z Dynamem Drezno.

Pierwszy chory piłkarz może sparaliżować rozgrywki w Niemczech. Za Hannoverem kwarantannę mogą podjąć pozostałe kluby w II i I lidze niemieckiej. W Bundeslidze już chuchają na zimne i wszystkie mecze 26. kolejki odbędą się bez publiczności. Na podobny ruch zdecydowały się La Liga, Ligue 1 i Ekstraklasa. We Włoszech z kolei zawieszono Serie A do 3 kwietnia.

W Niemczech wykryto już 1296 przypadków zakażenia koronawirusem (stan na wtorek 10 marca). Trzy osoby zmarły.

Na świecie zanotowano około 120 tysięcy przypadków zakażenia. Potwierdzono 4 285 zgonów spowodowanych koronawirusem.

Czytaj też:
Reprezentacja Polski bez publiczności. Koronawirus pokrzyżował plany
Kibice Valencii nie posłuchali. Wielki tłum pod stadionem