PKO Ekstraklasa. Lechia Gdańsk nie będzie ściągać wypożyczonych zawodników
W ostatnich tygodniach z Lechii Gdańsk odeszło lub zostało odsuniętych ośmiu piłkarzy z pierwszego składu, w zamian przyszło dwóch. Mimo to nie ma tematu powrotu dwóch wypożyczonych zawodników do pierwszego składu.
To aż ośmiu piłkarzy, a doświadczonych następców nie widać. Co prawda dwaj nowi, a zwłaszcza Kristers Tobers zbierają pozytywne recenzje, jednak może się wydawać, że w zespole Piotra Stokowca brakuje ludzi do gry. Niedawno ogłoszeni Łukasz Zwoliński i Bartosz Kopacz będą dostępni do dyspozycji trenera dopiero latem.
Dwóch nowych zawodników w Lechii. Zobacz więcej!
Wydawałoby się, że w tym zespole każdy piłkarz jest na wagę złota. Obecnie na wypożyczeniu w I lidze znajduje się dwóch zawodników. Środkowy pomocnik Mateusz Sopoćko zagrał jesienią 10 spotkań ligowych w Podbeskidziu Bielsko-Biała, a mogący grać w ataku i na skrzydle Mateusz Żukowski wystąpił w 11 spotkaniach Chojniczanki Chojnice.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski jakiego nie znacie. "Gdy mówił o zmarłym tacie załamywał mu się głos"Jak się okazuje, ci dwaj piłkarze pozostaną na wypożyczeniach. - Nie ma tematu powrotu tych zawodników do Lechii w bieżącym okienku transferowym. Liczymy na to, że zarówno Mateusz Żukowski, jak i Mateusz Sopoćko będą się dalej rozwijali na wypożyczeniach w I lidze - powiedział Patryk Siedliński, rzecznik prasowy Lechii Gdańsk.
Piast Gliwice walczy o Rafała Wolskiego. Zobacz więcej!
Już w najbliższy piątek Lechia Gdańsk wznowi rozgrywki meczem we Wrocławiu ze Śląskiem. Przypomnijmy, że okienko transferowe w Polsce zostanie zamknięte 2 marca.