The Championship. Phillip Cocu odpowiedział Cezaremu Kucharskiemu. "Bielik mógł doznać urazu wszędzie"

- Nie zgadzam się z tym, ale rozumiem, że ktoś może być rozczarowany. Mi też jest przykro - tak Phillip Cocu odpowiedział Cezaremu Kucharskiemu, który skrytykował decyzję Holendera ws. Krystiana Bielika.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Cezary Kucharski Agencja Gazeta / Kuba Atys / Na zdjęciu: Cezary Kucharski
W poniedziałkowym meczu rezerw z Tottenhamem Hotspur Krystian Bielik doznał poważnej kontuzji kolana. 22-latek ma pauzować co najmniej pół roku, co oznacza, że nie weźmie udziału w Euro 2020.

Bielik jest graczem pierwszej drużyny Derby County, ale Phillip Cocu odesłał go do drużyny U-23, by nabrał praktyki meczowej. Z powodu czerwonej kartki Polak nie mógł zagrać w trzech ostatnich meczach, a na pięć ostatnich spotkań spędził na boisku tylko 61 minut.

Reprezentujący Bielika Cezary Kucharski w rozmowie ze sport.pl skrytykował decyzję Cocu: - Krystian był szykowany na sobotni mecz z Hull. Spokojnie by sobie w nim poradził, normalnie trenując. W spotkaniach młodszych zawodników, na niższym poziomie gra się zupełnie inaczej. Uważam, że te poniedziałkowe przetarcie nie miało sensu.

ZOBACZ WIDEO: Michał Pol o zachowaniu Fede Valverde. "Nie ma się co obrażać. To jest futbol. Na tym to polega"

Słowa Kucharskiego odbiły się echem w Anglii. W czwartek dziennikarze zajmujący się Derby County poprosili Cocu o odniesienie się do nich. - Nie czytam komentarzy - zaczął Holender, dodając: - Może to wynika z tego, że doszło do kontuzji, ale to mogło zdarzyć się w każdym meczu i na każdym treningu.

Czytaj również -> Pol: Tragedia Bielika szansą dla Linettego

-  To naturalne, że kiedy nie grasz w pięciu meczach, a trenujesz normalnie, to wychodzisz na trawę, żeby złapać minuty. Zawsze tak robimy. Nie zmienię tego, ponieważ jeden z piłkarzy doznał kontuzji - podkreślił 101-krotny reprezentant Holandii.

- Nie zgadzam się z tą krytyką, ale rozumiem, że ktoś może być rozczarowany. Mi też jest przykro - zakończył Cocu.

Czytaj również -> Ważą się losy Bartosza Kapustki

Krystian Bielik jest zawodnikiem Derby County od sierpnia. Klub z Pride Park wykupił Polaka z Arsenalu za ok. 8 mln euro. 22-latek wystąpił do tej pory w 20 meczach Baranów. We wrześniu jako ich zawodnik zadebiutował też w reprezentacji Polski.

Czy Krystian Bielik nie powinien grać w zespole rezerw?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×