PKO Ekstraklasa. Frekwencja na stadionach piłkarskich: zdecydowanie najgorsza kolejka sezonu

Temperatura jest coraz niższa i jak co roku ma to przełożenie na trybuny. Średnia frekwencja w 17. kolejce PKO Ekstraklasy wyniosła 6,5 tysiąca osób na mecz. To zdecydowanie najgorszy wynik w tym sezonie.

Michał Gałęzewski 03 Grudnia 2019, 12:05

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: kibice Wisły Kraków

PKO Ekstraklasa. Arvydas Novikovas ma problemy z sercem. Piłkarz Legii Warszawa przejdzie zabieg ablacji

Jak dotąd średnia frekwencja w PKO Ekstraklasie oscylowała w okolicach 10 tysięcy osób na mecz, a w najgorszej kolejce pod tym względem - czternastej - łącznie przyszło 56 939 widzów. Tym razem fanów na stadionach było o 4 tysiące mniej.

Zdecydowanie największym zainteresowaniem cieszyło się spotkanie w Warszawie, gdzie Legia podejmowała Koronę Kielce. Ponad 10 tysięcy osób na trybunach przyszło jedynie jeszcze na stadion Wisły Kraków. Na frekwencję nie mogą narzekać w Łodzi, gdzie wciąż piłkarze grają przy jednej trybunie.

Igor Angulo będzie kibicował Polsce. Zobacz więcej!

Pozostałe stadiony świeciły pustkami. Dużo mniej osób niż zazwyczaj przyszło na stadion w Gdyni, dobre wyniki nie są magnesem dla kibiców w Płocku i Gliwicach. Zdecydowanie najgorzej było jednak w Lubinie. 2 212 osób na meczu, to wynik gorszy niż na stadionie w Bełchatowie, gdzie gospodarzem był Raków Częstochowa.

Rozczarowany Bartosz Bida. Zobacz więcej!

17. kolejka PKO Ekstraklasy: KGHM Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze - 2 212 Wisła Płock - Lech Poznań - 4 501 Arka Gdynia - Pogoń Szczecin - 5 072 Piast Gliwice - Śląsk Wrocław - 4 006 Legia Warszawa - Korona Kielce - 18 836 Raków Częstochowa - Jagiellonia Białystok - 2 381 ŁKS Łódź - Cracovia - 5 160 Wisła Kraków - Lechia Gdańsk - 10 089

Klub	Średnio widzów	Mecze u siebie	Łącznie widzów
Legia Warszawa	20 513	9	184 617
Lech Poznań	17 983	8	143 864
Wisła Kraków	16 016	8	128 131
Górnik Zabrze	15 376	8	123 009
Śląsk Wrocław	14 795	8	118 363
Lechia Gdańsk	11 564	9	104 080
Jagiellonia Białystok	10 944	8	87 553
Arka Gdynia	8 619	8	65 403
Cracovia	8 456	9	76 106
Wisła Płock	5 377	9	48 396
Korona Kielce	5 463	8	43 704
ŁKS Łódź	5 271	9	47 441
Piast Gliwice	4 654	9	41 884
KGHM Zagłębie Lubin	3 907	9	35 166
Pogoń Szczecin	3 812	8	30 496
Raków Częstochowa	3 036	9	27 322

Łącznie na trybunach w 17. kolejce PKO Ekstraklasy: 52 257 widzów.

Średnio jeden mecz 17. kolejki PKO Ekstraklasy obejrzało: 6 532 widzów.

Łącznie na trybunach PKO Ekstraklasy w sezonie 2019/20: 1 305 957 widzów (136 meczów).

Średnio mecz na trybunach PKO Ekstraklasy w sezonie 2019/20 obejrzało: 9 603 widzów.

Liczby widzów to oficjalne dane klubów. Różnice mogą się pojawić ze względu na różną formę przekazywania informacji dotyczącej frekwencji przez poszczególne kluby.

Mecze z najwyższą frekwencją PKO Ekstraklasy w sezonie 2019/20:

Kolejka	Mecz	Frekwencja
10.	Wisła Kraków - Cracovia	33 000
4.	Lech Poznań - Śląsk Wrocław	32 307
7.	Lech Poznań - Cracovia	25 768
7.	Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin	24 968
10.	Legia Warszawa - Lechia Gdańsk	23 892
15.	Legia Warszawa - Górnik Zabrze	22 596
13.	Legia Warszawa - Wisła Kraków	22 413
15.	Lech Poznań - Korona Kielce	22 179
9.	Śląsk Wrocław - KGHM Zagłębie Lubin	20 434
8.	Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa	19 308

Frekwencja według kolejek:

Kolejka	Łączna frekwencja	Średnia frekwencja	Najwyższa frekwencja	Mecz z najwyższą frekwencją
1.	65 355	8 169	16 787	Legia Warszawa - Pogoń Szczecin
2.	95 962	11 995	17 067	Górnik Zabrze - KGHM Zagłębie Lubin
3.	62 707	7 838	18 003	Legia Warszawa - Śląsk Wrocław
4.	93 089	11 636	32 307	Lech Poznań - Śląsk Wrocław
5.	83 168	10 396	17 045	Wisła Kraków - ŁKS Łódź
6.	68 687	8 586	18 573	Górnik Zabrze - Korona Kielce
7.	104 374	13 047	25 768	Lech Poznań - Cracovia
8.	73 641	9 205	19 308	Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa
9.	74 700	9 337	20 434	Śląsk Wrocław - KGHM Zagłębie Lubin
10.	98 391	12 299	33 000	Wisła Kraków - Cracovia
11.	64 463	8 058	15 089	Lech Poznań - Wisła Kraków
12.	88 872	11 109	29 282	Legia Warszawa - Lech Poznań
13.	80 541	10 067	22 413	Legia Warszawa - Wisła Kraków
14.	56 939	7 117	15 219	Górnik Zabrze - Piast Gliwice
15.	84 175	10 522	22 596	Legia Warszawa - Górnik Zabrze
16.	58 637	7 330	13 155	Śląsk Wrocław - Wisła Kraków
17.	52 257	6 532	18 836	Legia Warszawa - Korona Kielce

ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Kibice reprezentacji Hiszpanii podzieleni przed mistrzostwami? "Mieszkaniec Bilbao się na mnie obraził"

Komentarze (4)

KamaWROC 05-12 12:30 Zgłoś komentarz

Legia, Lech i Wisła najlepiej. Jak Wisła nie spadnie to zapewne nic się nie zmieni na podium jeszcze długo... W Warszawie oprócz piłki jest masę atrakcji i wydarzeń kulturalnych gdzie
Czytaj całość
każdy może dla siebie coś znaleźć ale w małych miastach jak Lubin, Gliwice czy Białystok to dziwne, że ludzie nie przychodzą na mecz... może w domu książki czytają :)

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Cheers 03-12 22:39 Zgłoś komentarz

Gdyby ekstraklasa dostarczała rozrywki na najwyższym poziomie, to nawet zimna aura nie odstraszałaby nikogo od pójścia na mecz, a stadiony byłyby pełne. Gdyby system szkolenia rzekomo
Czytaj całość
wprowadzony po przyjściu ekipy Bońka do PZPn-u działał, to właśnie dobrze wyszkoleni, nowocześnie grający młodzieżowcy powinni zasilać już ekstraklasowe drużyny. To samo tyczy się wyedukowanych trenerów, na wyższym poziomie niż 10 lat temu. Niestety ja nie widzę ani jednego, ani drugiego.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

janusz antoni z Poznania 03-12 22:28 Zgłoś komentarz

Po pierwsze ekstraklasa /bo sie posikam ze śmiechu/ to b.marny produkt, gra sie przede wszystkim do tyłu, po drugie najlepiej żeby mecze rozpoczynały sie o godz. 22 lub 23, łatwiejszy
Czytaj całość
dojazd do stadionów, po trzecie w grudniu i lutym w Polsce nigdy nie grało się w piłkę.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Tony Adam 03-12 15:16 Zgłoś komentarz

Aura to jedno, a poziom sportowy drugie. Dziwne jest, że ktokolwiek na taką "szmaciankę" jeszcze chodzi. Od trzech sezonów ani jeden krajowy zespół nie pokazał się szerzej w
Czytaj całość
Europie. W zamian jest rokroczny eurowp!@#$ol od drużyn, o których przeciętny kibic nawet nie wiedział, że istnieją. Jeżeli ktoś ma możliwość oglądania ligi hiszpańskiej, angielskiej, niemieckiej lub innej, dochodzi do wniosku, iż w Polsce ogląda zupełnie inną dyscyplinę sportu. Mając do wyboru stadion lub TV, ludzie wybierają TV. Jest cieplej, piwko można spokojnie wypić i oglądnąć dobry mecz w dobrej lidze, a nie męczyć się ligą polską, omyłkowo nazywaną profesjonalną...

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi