Liga Mistrzów. Nie tylko Lewandowski. Harry Kane też pobił rekord Ligi Mistrzów

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Na zdjęciu: Harry Kane
Getty Images / / Na zdjęciu: Harry Kane
zdjęcie autora artykułu

Harry Kane potrzebował zaledwie 24 meczów, aby strzelić 20 bramek w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Anglik pobił tym samym rekord, który należał do tej pory do Alessandro del Piero.

[tag=42287]

Harry Kane[/tag] odzyskał strzelecką formę. W każdym z ostatnich swoich czterech występów angielski napastnik strzelał co najmniej jednego gola, a dodajmy, że w spotkaniu swojej drużyny narodowej z Czarnogórą trafił do siatki aż trzy razy.

Z kolei we wtorek Kane dwa razy pokonał bramkarza Olympiakosu, czym wydatnie przyczynił się do zwycięstwa Tottenhamu w piątej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów (4:2).

Anglik nie tylko poprowadził swój zespół do zwycięstwa, ale przy okazji pobił rekord rozgrywek.

Zobacz wideo: perfekcyjne wykończenie Lewandowskiego

Otóż Kane stał się najszybszym piłkarzem w historii Champions League, który dobił do granicy 20 bramek. Napastnik Kogutów potrzebował do tego zaledwie 24 meczów.

Trener Bayernu skomentował wielki wyczyn Lewandowskiego. Czytaj więcej--->>>

Poprawił tym samym osiągnięcie legendarnego Alessandro del Piero, który do tej pory przewodził w tej klasyfikacji. Włoch potrzebował do tego osiągnięcia dwóch spotkań więcej.

Kolejnymi zawodnikami w tej klasyfikacji są Ruud Van Nistelrooy (27), Filippo Inzaghi (28) i Mario Gomez (32). Gdzie znajdziemy Roberta Lewandowskiego? Polak potrzebował 36 meczów, aby dobić do 20 goli w Champions League. Polak jest jednak liderem w innych klasyfikacjach. Właśnie we wtorek napastnik Bayernu pobił rekord LM i jest autorem najszybciej strzelonych czterech bramek w tych rozgrywkach.

Dołączył też do Leo Messiego, który do tej pory jako jedyny dwukrotnie strzelił cztery gole w jednym spotkaniu. Od wtorku Argentyńczyk dzierży to miano wspólnie z Lewandowskim (więcej TUTAJ).

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
Dżorcz Klunej
27.11.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I chwała mu za to, jest wizytówką Kogutów, nie gwiazdorzy, związał się z dziewczyną z dzieciństwa a nie taką co na CA$H leci, poznaną pod klubem po tym jak zobaczyła czym się wozi.  
avatar
Miglanc667
27.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wreszcie jakiś normalny artykuł a nie pie*dolamento o drewnie z Monachium.  
avatar
Patryk Niklaszewski
27.11.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
I to jest napadzior. Lewandowski z jego drewniana techniką jest w tyle za Kanem