W tym artykule dowiesz się o:
Z taką grą Villarreal może spokojnie walczyć o Ligę Mistrzów. Ekipa "Żółtej Łodzi Podwodnej" jest świetnie poukładana taktycznie pod wodzą Javiego Calleji i zasłużenie pokonała Deportivo Alaves. Do przerwy gospodarze prowadzili 1:0 po świetnym podaniu Gerarda Moreno i golu Karla Toko Ekambiego, ale wynik powinien być zdecydowanie wyższy.
Tuż po zmianie stron Deportivo Alaves niespodziewanie doprowadziło do wyrównania po ładnej przewrotce Lucasa Pereza. Gol tylko zdenerwował gospodarzy.
Po raz drugi Villarreal na prowadzenie wyprowadził Ekambi, wykorzystując świetną akcję i podanie innego z bohaterów piątkowego wieczoru - Moia Gomeza. Kameruńczyk od końcówki września wyraźnie się przebudził - w czterech ostatnich kolejkach zdobył 5 goli.
ZOBACZ WIDEO: Serie A. Przełamanie Krzysztofa Piątka! Milan remisuje pod wodzą nowego trenera [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Wynik podwyższyli jeszcze Gerard Moreno i Javi Ontiveros po uderzeniu z rzutu wolnego. Przynajmniej do sobotniego wieczora piłkarze Villarreal będą zasiadać na podium w ligowej tabeli.
Villarreal CF - Deportivo Alaves 4:1 (1:0) 1:0 - Toto Ekambi 1:1 - Lucas Perez 50' 2:1 - Toto Ekambi 3:1 - Gerard Moreno 84' 4:1 - Javi Ontiveros 90+1'
Czy Villarreal zakończy sezon w pierwszej czwórce? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
