Kelvin Maynard zginął w strzelaninie. Kilka lat temu piłkarz otarł się o Ekstraklasę

Holenderska policja poinformowała, że 32-letni Kevin Maynard zginął w wyniku strzelaniny w Amsterdamie. W 2014 r. piłkarza testował Zawisza Bydgoszcz.

Igor Kubiak
Igor Kubiak
Kelvin Maynard Twitter / RKSV_Leonidas ‏ / Na zdjęciu: Kelvin Maynard
Holenderska policja potwierdziła, że ofiarą jest piłkarz Alphense Boys - Kelvin Maynard. Według świadków zdarzenia, dwóch ludzi na skuterze strzelało do samochodu zawodnika. Ten uciekał w kierunku straży pożarnej, ale uderzył w ścianę budynku. Na miejscu przeprowadzono resuscytację krążeniowo-oddechową, ale 32-latka nie udało się uratować.

- Możemy potwierdzić, że śmiertelną ofiarą strzelaniny był 32-letni Kelvin Maynard. Śledztwo w sprawie jego śmierci jest w toku - poinformowała miejscowa policja.

Maynarda mogą kojarzyć kibice Zawiszy Bydgoszcz. W lecie 2014 r., po zdobyciu przez klub Pucharu Polski, Holender trenował z drużyną i był testowany w sparingu z Hapoelem Beer Szewa. Ostatecznie środkowy obrońca nie zasilił ekipy występującej wtedy w Ekstraklasie.

Maynard był testowany przez Zawiszę po tym jak skończył mu się kontrakt z II-ligowym belgijskim klubem Royal Antwerp FC. Ostatecznie zamiast do Bydgoszczy przeniósł się do Anglii - do IV-ligowego Burton Albion. Z klubem zanotował dwa awanse z rzędu - aż do The Championship, ale na zapleczu Premier League nie zagrał ani jednego meczu.

Po 3 latach Maynard wrócił do Holandii, gdzie grał bez powodzenia w III-ligowych klubach. Ostatnio występował w amatorskim Alphense Boys.

Czytaj teżSerie A. Arkadiusz Milik w końcu zadebiutuje. Dwóch Polaków ma wystąpić w meczu Napoli

Czytaj teżLiga Mistrzów: Grzegorz Krychowiak pobił swój strzelecki rekord. "Największa gwiazda ligi!"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×