Serie A. Włoski trener broni Krzysztofa Piątka. "W meczu z Brescią miał pecha"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  Jamie Squire/International Champions Cup / Na zdjęciu przy piłce: Krzysztof Piątek
Getty Images / Jamie Squire/International Champions Cup / Na zdjęciu przy piłce: Krzysztof Piątek
zdjęcie autora artykułu

Krzysztof Piątek cały czas czeka na pierwszego gola w nowym sezonie. Dziennikarze zaczynają go krytykować, ale trener Giancarlo Camolese apeluje o zachowanie spokoju.

Nowy sezon na razie nie układa się po myśli Krzysztofa Piątka. Polski napastnik w dwóch ligowych meczach nie strzelił gola dla Milanu. Wcześniej takie same problemy miał w sparingach. Włoscy eksperci i dziennikarze są zaniepokojeni formą "Il Pistolero".

Transfery. Ante Rebić blisko AC Milan. Krzysztof Piątek będzie miał wsparcie >> Sobotni mecz z Brescią nasz rodak zaczął na ławce rezerwowych. Wszedł na boisko w 61. minucie. Miał okazje do strzelenia gola, ale się nie udało. Giancarlo Camolese, który przez lata prowadził Torino, na razie nie widzi powodów do niepokoju.

- Piątek w meczu z Brescią oddał pięć strzałów na bramkę, ale miał pecha. W tej chwili wydaje się, że dla niego bramka jest trochę mniejsza niż zwykle. Nadal jednak w Milanie nie jest zawodnikiem, o którym się dyskutuje - komentuje Camolese.

Serie A: AC Milan - Brescia. Krzysztof Piątek ucierpiał w walce o piłkę. Polała się krew >> Doświadczony szkoleniowiec uważa, że reprezentant Polski obecnie nie jest największym problemem "Rossonerich". Dodał, że zdaje sobie sprawę, że nowy trener Marco Giampaolo potrzebuje trochę czasu na wdrożenie swojego stylu gry. Milan po przerwie na mecze reprezentacji zagra na wyjeździe z Veroną.

ZOBACZ WIDEO Serie A. Skromna wygrana AC Milan. Krzysztof Piątek zmarnował dobre okazje [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: