Milik strzela częściej niż Ronaldo i Piątek. "Prawdziwe wzmocnienie klubu"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alessandro Sabattini / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (w środku)
Getty Images / Alessandro Sabattini / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (w środku)
zdjęcie autora artykułu

Arkadiusz Milik strzela bramki w Serie A średnio co 103 minuty. Pod tym względem, wśród najskuteczniejszych graczy, przewodzi w całej lidze. Dziennikarze nie mają wątpliwości - to najlepszy okres Polaka w Napoli.

W klasyfikacji najskuteczniejszych piłkarzy Arkadiusz Milik plasuje się na 5. miejscu z 14 golami na koncie. Spośród czołowych strzelców Polak spędził jednak na boisku najmniej czasu. Według portalu transfermarkt, 25-latek trafia do siatki średnio co 103 minuty spędzone na boisku. Dla porównania, Cristiano Ronaldo co 113 minut, a Krzysztof Piątek co 114. Lepszym wynikiem może pochwalić się jedynie piłkarz, który w zimie trafił do Włoch - Manolo Gabbiadini. Napastnik Sampdorii zdobył jednak tylko 2 gole w 6 meczach (średnio co 87 minut).

Piłkarze z najlepszą średnią minut na bramkę (pod uwagę wzięto zawodników, którzy mają minimum 5 goli na koncie):

Piłkarz Minuty na boisku Gole Minut na bramkę
Arkadiusz Milik144714103
Cristiano Ronaldo214919113
Krzysztof Piątek204318114
Duvan Zapata184317115
Fabio Quagliarella208316123

Milik zanotował zwyżkę formy na początku grudnia. Od tego czasu zdobył 10 bramek w Serie A i jedną w Pucharze Włoch. "Z Carlo Ancelottim na ławce Milik przeżywa właśnie najlepszy okres w Napoli" - podkreślają dziennikarze włoskiej odsłony Eurosportu.

Milik do Napoli trafił w sierpniu 2016 roku. Poprzednich sezonów nie mógł jednak uznać za udane, ze względu na poważne kontuzje kolana. Po ich wyleczeniu, pod wodzą Maurizio Sarriego, Polak odgrywał już drugorzędną rolę w zespole. Prawdziwą szansę dał mu dopiero Carlo Ancelotti, z którym 25-latek świetnie się rozumie.

ZOBACZ WIDEO Polscy piłkarze w wysokiej formie. Przepiękny gol Milika z rzutu wolnego

- Carlo jest bardzo spokojnym człowiekiem. Sposób, w jaki mówi, jego ton głosu, uspokaja. Trener takim zachowaniem zrzuca z nas odpowiedzialność, rozładowuje stres, który czujemy z zewnątrz. Merytoryczną radą, żartem, a czasem i miną, spojrzeniem. Dzięki temu wychodzisz na mecz i czujesz się luźny - mówił Milik na naszych łamach na początku lutego.

"W ostatnie lato nastąpił punkt zwrotny (...) Ancelotti dał Napoli prawdziwego snajpera, którego potrzebowali: to Milik był prawdziwym wzmocnieniem klubu w zeszłe lato" - podkreślają Włosi.

Czytaj teżCała Europa zazdrości Jerzemu Brzęczkowi. Biało-Czerwoni mają większą siłę rażenia nawet od mistrzów świata

W związku z wystrzałem formy, dziennikarze zastanawiają się, czy Napoli rzeczywiście potrzebuje nowego napastnika. Wicelidera Serie A łączy się z Mauro Icardim, który szykuje się do odejścia z Interu Mediolan. "Czy po tym, co pokazał Milik, warto inwestować w nowego napastnika?" - pytają Włosi.

Źródło artykułu: