Usain Bolt ociąga się z podpisaniem kontraktu z klubem z Australii. Chodzi o pieniądze
Klub z australijskiej A-League Central Coast Mariners przedstawił Usainowi Boltowi propozycję umowy. Jamajczyk nie zaakceptował jednak warunków finansowych.
Występujący w A-League klub wydał oświadczenie, z którego wynika, że obie strony nie dogadały się w kwestii warunków finansowych i pracują nad rozwiązaniem problemu. Australijskie media piszą wprost: Usain Bolt liczy na zdecydowanie lepsze zarobki, Mariners zaproponowali mu za mało.
Ray Gatt z gazety "The Australian" zasugerował, że ośmiokrotny mistrz olimpijski w sprincie chciałby zarobić ok. 3 mln dolarów. - Nie wiem, kto byłby gotów wyłożyć taką kwotę. Bolt jest całkowicie niesprawdzonym piłkarzem. Powtarzam to od pewnego czasu: Usain Bolt nie jest wystarczająco dobry, by grać w A-League - twierdzi Gatt.
Klub z Central Coast poinformował, że jedynym rozwiązaniem jest znalezienie "strony trzeciej", czyli sponsora, który sfinansuje kontrakt jamajskiej gwiazdy.
Do momentu podjęcia decyzji Bolt nie będzie uczestniczyć w treningach Mariners. Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu były sprinter odrzucił ofertę z Europy. Umowę proponował mu maltański klub Valletta FC (więcej o tym TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Serie A: Napoli zbliżyło się do Juventusu. Pewne zwycięstwo drużyny Polaków [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]