Kibice Cracovii odpowiedzieli Januszowi Filipiakowi. "Masz głośniki i konsolę, niepotrzebni ci kibole"
Kibice Cracovii kontynuują protest przeciwko władzom klubu. Przed poniedziałkowym spotkaniem z Górnikiem Zabrze żartobliwie zareagowali na wydarzenia z ostatnich derbów Krakowa i puścili z głośników... hymn Ligi Mistrzów.
Janusz Filipiak zapewnił, że protest go nie rusza i stwierdził, że "kibole" chcą przejąć władzę w klubie.
- Nie poczułem się dotknięty. Ci, nie powiem kibice, tylko kibole z sektora D nie są w stanie mnie obrazić. (...) Jeśli pan spojrzy na to, co dzieje się w polskiej piłce, to mamy grupy kibolskie, które chcą zawładnąć klubami (...) Podstawowe przesłanie kiboli jest takie, że "Filipiak daj kasę, a my mianujemy sobie prezesa pasiaka". Jeśli spojrzeć wstecz, zawsze gdy Cracovia była w dołku, to kibice zamiast dopingować zespół, przypuszczali ostry atak na zarząd i dochodziło do kolejnej próby przejęcia wpływów - powiedział Filipiak w rozmowie z "Dziennikiem Polskim".
Na kolejnym domowym meczu z Wisłą Kraków kibice nie mogli się pojawić i 196. derby Krakowa na żywo z trybun stadionu przy Kałuży 1 obejrzały wyłącznie dzieci i młodzież szkolna. W trakcie meczu mali kibice zaczęli głośniej dopingować Wisłę, przez co Biała Gwiazda mogła czuć się jak u siebie. Wtedy gospodarze postanowili zagłuszyć dzieci dopingiem puszczanym z odtworzenia przez stadionowy system nagłośnienia. Żenujące zachowanie władz Cracovii odbiło się szerokim echem w środowisku, a Komisja Ligi Ekstraklasy SA ukarała za to klub grzywną w wysokości 5 tys. zł.
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga: Borussia Dortmund rozgromiła rywala, Piszczek z asystą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Pomysł puszczenia dopingu z głośników i zagłuszenia tym samym kibicującym Wiśle dzieciom nie spodobał się fanom Cracovii, którzy przed poniedziałkowym spotkaniem z Górnikiem Zabrze żartobliwie skomentowali tamtą sytuację, puszczając z głośników... hymn Ligi Mistrzów. "Mistrza już mamy, teraz na Ligę Mistrzów czekamy" i "Masz głośniki i konsolę, niepotrzebni ci kibole!" - skandowali kibice Pasów.
Dostało się równie trenerowi Michałowi Probierzowi. "Probierz! Co? Mistrzostwo!", "Gdzie masz doniczkę, hej Michał gdzie masz doniczkę?!", "Już nie wyrośnie, to drzewo już nie wyrośnie" i "Michał ogrodnik! Michał ogrodnik!" - śpiewali sfrustrowani kibice Cracovii, nawiązując do słynnego happeningu szkoleniowca.