Jamie Vardy "prawie" kończy grę w reprezentacji. Zostawia sobie furtkę

Jamie Vardy rozmawiał z selekcjonerem reprezentacji Anglii Garethem Southgate'em i postanowił, że kończy swoją przygodę z kadrą. Obaj panowie ustalili jednak, że nie zamykają całkowicie furtki dla napastnika Leicester City.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski
Jamie Vardy (z prawej) Getty Images / Dan Mullan / Jamie Vardy (z prawej)
Jeśli Gareth Southgate znajdzie się w sytuacji podbramkowej, a więc wielu napastników będzie miało problemy zdrowotne, to wówczas będzie mógł liczyć, że Jamie Vardy przyjedzie na zgrupowanie.

- Szczerze mówiąc, od jakiegoś czasu myślałem o tym. Nie robię się młodszy, a po tym jak dotarliśmy do półfinałów mistrzostw świata czas na innych piłkarzy. Jest ich czym przyciągnąć - powiedział Vardy dla "The Guardian". Dodał, że taka decyzja to także chęć spędzania większego czasu z rodziną oraz przygotowywaniem się z drużyną do kolejnego ligowego meczu.

- Wyjaśniłem to wszystko Garethowi i on zaakceptował moją decyzję. Rozmawialiśmy po zakończeniu MŚ. Kilka tygodni później zadzwonił do mnie upewniając się, że nie zmieniłem swojego zdania. Uważa, że mam wiele do zaoferowania drużynie i nie zamknęliśmy całkowicie drzwi. Jeśli okaże się, że jest wielu kontuzjowanych zawodników to oczywiście nie powiem mu "nie" - dodał.

W styczniu Vardy skończy 32 lat, a w kadrze debiutował w 2015 roku. W 26 meczach strzelił siedem bramek, ale pięć z nich w spotkaniach towarzyskich. Jedną zdobył z Walią podczas Euro 2016.

ZOBACZ WIDEO Szalony mecz w Rzymie, cudowne trafienie Pastore. Skrót starcia AS Roma - Atalanta [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×