Wielki dzień dla Santiego Cazorli. Wrócił na boisko po 636 dniach
Santi Cazorla wrócił na boisko po 636 dniach przerwy spowodowanej kontuzją. Hiszpan wystąpił w sparingu Villarreal CF przeciwko Herculesowi Alicante (1:1).
Cazorla dopiął swego. Po 636 dniach przerwy zagrał mecz. Hiszpan przygotowuje się do sezonu wraz z Villarreal CF i we wtorkowym sparingu pojawił się na boisku w drugiej połowie. Rozegrał 23 minuty przeciwko II-ligowemu Herculesowi Alicante. 33-latek walczy o angaż w zespole, którego zawodnikiem był w przeszłości.
La sonrisa de @19SCazorla, de amarillo , luce mejor. pic.twitter.com/k3dOKmNCXl
— Villarreal CF (@VillarrealCF) 17 lipca 2018
Był to nie tylko ważny dzień dla piłkarza, ale i dla jego kibiców, którzy wierzyli, że mimo przeciwności zdrowotnych Cazorla wróci na boisko. Gdy rozpoczął treningi z Villarreal CF nie ukrywał radości. Mówił, że jest bardziej szczęśliwy niż kiedykolwiek i znów czuje się jak piłkarz. Do najbliższych tygodni podchodzi z dużym entuzjazmem i wierzy, że podpisze kontrakt z hiszpańskim klubem.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: o wpadce na MŚ już zapomnieli. Zobacz zdjęcia z wakacji HiszpanówW przeszłości w barwach Villarreall CF rozegrał łącznie 241 meczów, w których zdobył 34 bramki oraz zaliczył 35 asyst. W Arsenalu natomiast zagrał 180 spotkań.Cazorla wystąpił również w 78 spotkaniach reprezentacji Hiszpanii. Zadebiutował w niej 10 lat temu.