Skandal w Portugalii. Kibice pobili piłkarzy Vitorii Guimaraes

Skandal w Portugalii. Po serii słabych występów drużyny Vitorii Guimaraes nerwy puściły fanom. Podczas środowego treningu zawodników odwiedziła grupa pseudokibiców. Nie skończyło się tylko na rozmowie.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
piłkarze Vitorii Guimaraes East News / Paulo Duarte / Na zdjęciu: piłkarze Vitorii Guimaraes
Środowy trening Vitorii Guimaraes miał być zamknięty dla publiczności. Jednak mimo to w ośrodku treningowym znalazło się około 30 pseudokibiców, którzy pobili kilku piłkarzy. To zemsta za ostatnie słabe wyniki. Vitoria zanotowała cztery z rzędu porażki i zajmuje dziewiąte miejsce w portugalskiej ekstraklasie.

Policja nie zdołała zatrzymać żadnego z agresorów, którzy przebywając w ośrodku treningowym, mieli zasłonięte twarze, a następnie opuścili teren klubu. To nie pierwszy przypadek, gdy chuligani z Guimaraes zaatakowali piłkarzy. Podobnie było siedem lat temu, gdy również doszło do pobicia.

Na wydarzenia z treningu zareagował klub, który wydał specjalne oświadczenie. "Zdecydowanie potępiamy zachowanie osób, które zaatakowały piłkarzy podczas treningu. Nie tolerujemy tego typu zachowań, to podważa dobre umie klubu i jego współpracowników" - napisano w komunikacie.

"Zarząd klubu zrobi wszystko, by wyjaśnić ten incydent. Natychmiast podejmiemy wszelkie dostępne środki prawne w celu zidentyfikowania i pociągnięcia do odpowiedzialności osób, które dokonały tego podłego czynu i napadły na piłkarzy. Ulica nie może rządzić klubem, nigdy nie pozwolimy na to, by klub był zarządzany przez kogoś z zewnątrz" - dodano w oświadczeniu.

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #9. Jak często używany jest VAR w ekstraklasie? "Sędzia w wozie sprawdza każdą potencjalną sytuację"


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×